Anime z najlepszą animacją
Dark Rael - Cz kwi 06, 2006 8:53 am
Jestem ciekaw co wymienicie w tym temacie, o ile znajda sie tacy, ktorzy zwracaja uwage na takie rzeczy. Nie chcialbym niczego sugerowac, kazdy ma wlasny rozum, nikt nie musi sie ze mna zgadzac, ale wymienie trzy tytuly, ktore swa animacja zwalily mnie z nog:
Akira
Steamboy
Vampire Hunter D bloodlust
Teraz Wy
rekin - Cz kwi 06, 2006 9:02 am
Szczerze, nie przywiazuje do tego elementu duzej uwagi. Nawet trudno mi wybrac kilka anime z najlepsza animacja. Moze to efekt grania w gry video/komputerowe od kilkunastu lat, gdzie z animacja bywalo roznie, delikatnie mowiac. ;]
Pottero - Cz kwi 06, 2006 9:20 am
Ja bym chyba postawił na „Spirited Away: W krainie bogów” i „Księżniczkę mononoke”. Poza tym także typuję „Vampire Huntera”. Co do „Akiry” to bym się zastanowił. Napisałem o tym w ostatniej recenzji: animacja jest bardzo dobra, nawet jak na lata 80., ale dziś wydaje mi się nieco przestarzała. Bardziej pod tym względem podoba mi się w chwili obecnej „Steamboy” . Co oczywiście nie znaczy, że animacja w „Akirze” jest zła!
A jeśli mam być szczery, to animacją za bardzo się nie przejmuję . Zaczynam się nią przejmować dopiero wtedy, gdy jest fatalna, jak w np. OAV „Gurīn gurīn”.
Dark Rael - Cz kwi 06, 2006 9:38 am
Rekinie ja tez gram od 15 lat w gry komputerowe, no ale jednak trudno pomylic gre z anime, przynajmniej na obecnym etapie rozwoju komputerow domowych. Ale trzeba przyznac, ze przez 15 lat duuuuuzo sie zmienilo
Zgadzam sie z Pottero, ze green green oav to najgorzej zanimowane i narysowane anime jakie widzialem
rekin - Cz kwi 06, 2006 10:20 am
Mam troche mniejszy staz - 14 lat. Hmm mnie nawet ciezko powiedziec, w ktorym anime animacja jest dobra, a w ktorym zla. Nie bede sie tym przejmowal. ;]
XRay - Cz kwi 06, 2006 11:45 am
Hmm mnie nawet ciezko powiedziec, w ktorym anime animacja jest dobra, a w ktorym zla. Nie bede sie tym przejmowal. ;]
Dark Rael - Cz kwi 06, 2006 3:33 pm
Oj z wami to tak zawsze Mnie nie chodzi o to zeby stwierdzic ktore jest najlepsze pod wzgledem animacji, tylko jako recenzent sie pytam, zeby miec odniesienie przy ocenianiu. Wiec taka liste chce zrobic. A Wy dranie od razu ze to nie wazne i w ogole Pewnie ze nie takie wazne, ale technicznie i porownawczo trzeba wiedziec jak sie pisze recenzje. Pottero stwierdzil ze Akira wcale taka znowoz swietna animacyjnie nie jest, a mnie sie wydawalo, ze trudno znalezc lepsze. Wiec wyglada na to ze musze zweryfikowac swoje poglady na ten temat i myslalem ze pomozecie
Applesed zgadza sie, co niestety swiadczy na niekorzysc tego filmu, slowo daje w pewnym momencie pomyslalem, ze oto ogladam kolejne filmiki do lary croft, bohaterka poruszala sie jak ona, az chcialo sie wziac klawiature i nia zagrac
Jednak przy final fantasy 7 ac, appleseed wyglada jak gra komputerowa o niezbyt wysokim budzecie, widzialem lepsze filmiki w grach...
Pottero - Pt kwi 07, 2006 4:14 pm
Pottero stwierdzil ze Akira wcale taka znowoz swietna animacyjnie nie jest, a mnie sie wydawalo, ze trudno znalezc lepsze. Wiec wyglada na to ze musze zweryfikowac swoje poglady na ten temat i myslalem ze pomozecie
Applesed zgadza sie, co niestety swiadczy na niekorzysc tego filmu, slowo daje w pewnym momencie pomyslalem, ze oto ogladam kolejne filmiki do lary croft, bohaterka poruszala sie jak ona, az chcialo sie wziac klawiature i nia zagrac
Jednak przy final fantasy 7 ac, appleseed wyglada jak gra komputerowa o niezbyt wysokim budzecie, widzialem lepsze filmiki w grach...
Ja nie twierdzę, że „Akira” jest zły, ale tylko już nieco przestarzały i bardziej podoba mi się „Steamboy” . Jeżeli miałbym wybrać anime z najlepszą animacją, chyba postawiłbym na „VHD”. I pamiętaj, że ja oglądam anime zaledwie od dwóch lat, więc to Ty masz większy staż i zapewne Twoja wersja jest bliższa prawdy. Ja się dalej uczę, więc mogę czasami powiedzieć coś nie tak .
A co do „Appleseeda” – dałem mu bodajże 2/3 za animację, ale i tak animacje sux! Niech zostawią motion capture dla Golluma, a od anime niech się odstosunkują z tą technologią.
O, i takie podejście popieram. Po co się mniej ważnymi szczegółami nadmiernie przejmować. Jakby animacja była tak ważna to kto by np. oglądał Shin-chana ?
Otóż to, otóż to... Ze względu na animację mam przekreślić jedno z najlepszych anime, jakie widziałem?
Dark Rael - Pt kwi 07, 2006 4:36 pm
Eh powtarzam, ze mi nie chodzi o to ze cos jest dobre czy zle bo ma taka i taka animacje. Po prostu z czystej ciekawosci, chcialbym wiedziec jakie ainme maja ponadprzecietna animacje. Po prostu doceniam technike i kunszt animatorow, zupelnie nie chodzi mi tu o to czy film jest swietny czy beznadziejny liczy sie sama animacja.
I widze ze sam sobie musze odpowiedziec :
Poza Miyazakimi, Spriggan mial dobra animacje i jeszcze Metropolis, pamietacie cos jeszcze? Moze Jin-roh, nie pamietam dokladnie dawno to bylo. Angels Egg tez mial szczegolowa animacje.
Pottero - Pt kwi 07, 2006 5:01 pm
Hehe, pamiętasz kwestię Jiga z zakończenia „Księżniczki mononoke”: Z głupimi nie wygrasz? Tak się chyba właśnie sprawa ma – Ty swoje, a my swoje, i w ten oto sposób każdy gada o czymś innym, a Twoje tłumaczenia jakoś nie chcą dotrzeć . Jak przeanalizuję dokładnie to, co powiedziałeś, to dam Ci konkretną odpowiedź, bo w chwili obecnej mój mózg już wyparował (za bardzo go tam nigdy w tej głowie nie było, ale zawsze coś).
Dark Rael - Pt kwi 07, 2006 6:29 pm
Ale mozna z nimi walczyc, jak powiedziala kiedys szefowa konkurencji
Pottero ty mie tu nie sugeruj, ze ja tu kogos za niemadrego uwazam, tzn jest jeden: to ja , Ale poza tym to sam sie dziwie, za na forum zalozonym przez takiego przecietniaka jak ja, pojawili sie tacy ciekawi ludzie jak Wy.
Co do mózgu, mi tez wyparowal, skonczylem modul yatta! Ja wiem, ze ten watek taki naciagany, ale nie chce zeby nic sie nie dzialo na forum i jak mi cos wpadnie do lba to zakladam watek, a ze zainteresowanie tym konkretnym tematem akurat zaskakujco niskie, az mi sie nie chce wierzyc, ze nie zwracacie uwagi na dobra animacje! No ale ciagnal Was za jezyk nie bede ide spac, nara.
Pottero - Pt kwi 07, 2006 6:47 pm
Ja nie sugeruję, iż uważasz, że ktoś jest niemądry (zamotałem, wiem), to było w znaczeniu czysto metaforycznym . Byłbym się w stanie kłócić o to, kto tu jest głupi, bo – moim zdaniem – to mnie bezsprzecznie należy się ten tytuł, ale nie mam zamiaru marnować sił na bezowocne dyskusje, bo ja i tak swoje wiem i nikomu nie dam się w tej sprawie przekonać . I jeżeli chodzi o mnie, to nie uważam Cię za przeciętniaka – dla mnie jesteś dość nietuzinkową figurą. Już sam fakt, że jesteś Polakiem po trzydziestce i lubisz anime, jest dla mnie wystarczająco szokujący jak na polską rzeczywistość (swoją drogą – może by tak artykuł na oklepany temat: dlaczego Polacy mają takie podejście do anime i mnagi? ).
Jeżeli chodzi o sam temat dyskusji, to już powiedziałem: ja nie zwraram wielkiej uwagi na animację, wolę skupić się na warstwie fabularnej i bohaterach. Raczej nie zauważam nawet tych najgenialniejszych animacji, widzę tylko te, za które twórców powinno się zesłać na Sybir albo kazać im przez cały dzień słuchać na przemian Tokio Hotel, Blog 27, Mandaryny i Ich Troje – oduczyłoby ich to fuszerowania. Poza tym uwagę zwróciłem na animacje „Appleseeda”, „Siedmiu samurajów”, „Krwi trójcy” i „Shin-chana”, ale poza tym to rzadko interesuję się tą stroną anime.
rekin - Pt kwi 07, 2006 7:35 pm
No dobra, animacji z FF:AC niczego zarzucic nie moge. Szkoda tylko, ze czasam nie nadazalem za kamera, tak szybko to wszystko smigalo. ;]
argentum_astrum - Pt kwi 07, 2006 8:02 pm
Po prostu z czystej ciekawosci, chcialbym wiedziec jakie ainme maja ponadprzecietna animacje.
HA! Wobec tego polecam "Gandahar", starą (1988) kooprodukcję koreańsko-francuską w reż. Rene Laloux i Harveya Weinsteina. Gwarantuję, iż jakością animacji (ach, ta płynność i miękkość !!!) film ów po prostu ZWALA Z NÓG i udowadnia, iż nie liczy się rok powstania dzieła, tylko wysiłek włożony w jego stworzenie.
Naprawdę z czystym sumieniem polecam - choć to bynajmniej nie anime, to jednak niekwestionowana klasyka filmu animowanego.
Tomoe24 - Pt lip 28, 2006 8:40 pm
Jak naraze z najbardziej podobajaca sie dla mnie animacja spotkalem sie w "Rurouni Kenshin" OVA a nastepnie w Elfen lied...niezłe:)
Dark Rael - So lip 29, 2006 8:03 am
Witaj na forum!
Tak w obu oav kenshina jest niesamowita animacja. Elfen Lied tez ma dobra animacje, jak na serial tv, ale to chyba inna liga, niz kenshin
teplex - So lip 29, 2006 5:46 pm
Świetna animacja jest w Wings of Honneamise, stara produkcja GAINAX-u, bodajże z 1987 roku, podobno przy tym filmie pracowało 1200 animatorów. Swoją drogą świetny film, klasyka. Film kinowy Cowboy Bebop też nie musi się niczego wstydzić.
Dark Rael - So lip 29, 2006 6:25 pm
Tak byla tam swietna animacja, film moze nie genialny ale graficznie i muzycznie swietny. Gainax i sponsorzy sie na nim strasznie przewiezli, animacja niestety przewyższyla jakoscia scenariusz... Ale tak czy inacej film warty poznania.
Daldow - Cz wrz 20, 2007 1:17 pm
No to z najnowszych tytułów "Highlander: Vengeance" był naprawdę porządnie zanimowany
Tak byla tam swietna animacja, film moze nie genialny ale graficznie i muzycznie swietny. Gainax i sponsorzy sie na nim strasznie przewiezli, animacja niestety przewyższyla jakoscia scenariusz... Ale tak czy inacej film warty poznania.
A ja przewrotnie uważam to za jeden z najlepszych tytułów Gainaxu. Scenariusz został tam poprowadzony świetnie, a sama wymowa była znacznie bardziej subtelna od innych produkcji ocierających się o kwestie podboju kosmosu. Nie wspomnę o takich wartościach jak gra kadrem i ogólny sposób narracji obrazem. Do tego solidna oprawa muzyczna. TO zdecydowanie pierwszoligowy gainax.
P.S Nadal będę odświeżał stare tematy
h43m - Cz wrz 20, 2007 2:02 pm
Ktoś sie tu chyba bardzo nudzie =P
odnosnie animacji... Code Geass ;]
Daldow - Cz wrz 20, 2007 2:05 pm
odnosnie animacji... Code Geass ;]
Fakt, była całkiem znośna, choć tam zdecydowanie większe wrażenie robił rysunek i bogactwo tła i modeli aniżeli sama ilość klatek, która była w porównaniu do produkcji kinowych raczej średniawa...
Konował - Cz wrz 20, 2007 7:37 pm
Bardzo podobała mi się animacja w Melancholy of Haruhi Suzumiya podczas koncertu oraz sceny walki w Heroic Age np podczas wybuchów
Amaiu - Cz wrz 20, 2007 10:03 pm
Anime z najlepszą animacją... ostatnio zauroczył mnie film "5 Centimeters per Second: A Chain of Short Stories". Jest po prostu piękny. Można go obejrzeć po raz pierwszy, tylko ze względu na treść, a potem spokojnie po raz drugi - po to, by podziwiać stronę graficzną
rdk - Wt paź 23, 2007 4:47 pm
przegladalem sobie to forum pod katem kolejnego serialu ktory moglbym pozrec az natknalem sie na ten watek i nie moge sie powstrzymac od nie zabrania glosu!
samurai champloo jest dla mnie idealem jezeli chodzi o animacje!!!!!111
moze steamboy byl bardziej szczegolowy i dopracowany do granic mozliwosci. ale tak samo jak w rysunkach i obrazach ja doceniam nie fotorealizm a wrazenie.
animacja/kreska w samuraju jest niesamowicie swiadoma. Pewne rzeczy sa genialnie uproszczone a inne swietnie dopracowane i przelozone na jezyk anime. dynamika pojedynkow jest zanimowana w sposob niebywaly, a leniwe podroze sa idealnie podkreslone spokojnymi pejzazami. kazdy kadr tego serialu jest swietnie skomponowany. a smaczki graficzne wychwytuje do tej pory ogladajac raz za razem kolejne odcinki!
o pomyslach laczenia wsplczesnej kultury hh z sredniowieczna japonia nie wspomne (odc. z graffiti jest pod tym wzgledem majstersztykiem!)
moze nie jestem specem w temacie mangi/anime, ale to samurai champloo pierwszy raz wywarl na mnie takie wrazenie. do tej pory szukam czegos co moglby mu dorownac i bede wdzieczny za kazda pomoc ;]
do tej pory ogladalem jeszcze cowboya, afrosamuraia, claymore'a i kilka pelnometrazowych. czy moglibyscie mi polecic cos w podobnym stylu?
oj. rozpisalem sie. ale czego sie nie robi z milosci dla watanabe! ;p
el doctore - Wt paź 23, 2007 6:33 pm
samurai champloo jest dla mnie idealem jezeli chodzi o animacje
No i słusznie Watanabe to wielka postać świata anime i my też marzymy o kolejnym projekcie Pana Watanabe. W oczekiwaniu na kolejny dzieło spod ręki tego reżysera, polecam(y) Seirei no Moribito - kawał dobrego kina, ponownie w klimatach starożytnej Japonii. Godne uwagi.
Daldow - Wt paź 23, 2007 6:50 pm
Nie ulega wątpliwości, że samurai Champloo jest tytułem o wysokich walorach stylistycznych, ale chyba jeśli chodzi o technikę animacji (a takie jest założenie tematu jak mniemam) wypada tylko dobrze.
Seirei no Moribito - kawał dobrego kina, ponownie w klimatach starożytnej Japonii. Godne uwagi.
No ja bym nie ryzykował, że konkretnie Japonii, ale może ogólniej - Azji Wschodniej.
To znaczy doctore, że już masz seans za sobą? Moderacja: To bylo pytanie retoryczne, a nie offtopikowe jak rozumiem?
Ty sie nie czepiaj bo wrócę do moderacji i cię wytnę
Dark Rael - Wt paź 23, 2007 7:11 pm
Temat dotyczyl aspektow technicznych/warsztatowych, bo jesli chodzi o artystyczne aspekty, to bylyby to oczywiscie zupelnie inne tytuly.
rdk - Wt paź 23, 2007 8:38 pm
wiemwiem, sory ;] nie moglem sie powstrzymac przed dodanie kilku slow o aspektach artystycznych, ale wydaje mi sie wlasnie ze animacja jest tu naprawde swietna.
w zadnym anime nie widzialem tak swietnie animowanych pojedynkow.
a poniewaz animacja to szerokie pojecie to czy moglbys dark realu doprecyzowac o co ci chodzi dokladnie mowiac aspekty warsztatowe czy techniczne?
no i plz o polecenia godne anime ;] (e doctore dzieki za twoja pozycje!)
Kainti - Wt paź 23, 2007 9:52 pm
Jak dla mnie zdecydowanie Air/Kanon 2006/Clannad. Animacja caly czas stoi na jednym bardzo wysokim poziomie, nawet w sytuacjach w ktorych teoretycznie obeszloby sie bez specjalnych efektow, po prostu serie sa tak piekne, ze to sie az rzuca w oczy.
Dark Rael - Śr paź 24, 2007 8:58 am
czy moglbys dark realu doprecyzowac o co ci chodzi dokladnie mowiac aspekty warsztatowe czy techniczne?
Jak zwal tak zwal. Po prostu idzie o starannosc animacji, w sensie plynnosci i szczegolowosci, a przy renderingu o realizm ruchu (tu plynnosc jest zagwarantowana).
Tu jest piaskownica do polecania
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL
[X]