Ayashi no Ceres


stysia - So gru 03, 2005 2:29 pm
Bardzo byłabym wdzięczna za info o skanlacjach Ayashi no Ceres (od tomu 11) oraz jakiejkolwiek informacji o mandze Cytrusy Diabła. Pozdro.



Dark Rael - Pn gru 05, 2005 11:03 am
W jakim jezyku poszukujesz skanlacji?


XRay - Pn mar 13, 2006 11:41 am
Ponieważ właśnie obejrzałem tenże wytwór, to podczepię sie pod istniejący temat.
Trzeba zgodzić sie z recenzją Raela że AnC to próba wykorzystania popularności Fushigi Yuugi, która niestety poszła w złą stronę. Twórcy niestety wpadli w pułapkę zwana "lepsze jest wrogiem dobrego" - troszeczkę jak na moje gusta przesadzając z ilością, narastającą brutalnością, oraz wydumaniem wydarzeń na ekranie.
W sumie wątek główny był całkiem obiecujący i na początku wydawało się że będzie całkiem ciekawie. Niestety po paru odcinkach AnS przekształciła się w romansidło ochlapane hektolitrami krwi i wypełnione nadmiernym patosem oraz przesadnym dramatyzmem [spoiler], dowodząc starej prawdy że ilość niestety nie przechodzi w jakość.
Wybaczcie malowniczość ale wygląda to wszystko trochę tak jakby twórcy serii łapali was z kołnierz i trzęsąc wrzeszczeli do ucha: "patrz widzu jacy oni są wspaniali, szlachetni, zakochani, cierpiący, etc, etc - no musisz ich polubić do k... nędzy" i próbują to udowodnić wymyślając ad hoc coraz to nowe, niestety coraz bardziej brane z sufitu, dramatyczne sytuacje przez które karzą przechodzić bohaterom. Jedynymi których udało mi się polubić byli Chidori i Yuuhi, ale jak to bywa w tego typu serialach z postaciami drugoplanowymi zostali poświęceni dla pokazania kolejnej "wzruszającej" sceny"


Dark Rael - Pn mar 13, 2006 11:58 am
No i trudno siem nie zgodzic z przedmowcom, przesadny dramatyzm, krwawe sceny i.... romansidło, nie wiem czy to w ogole da sie polaczyc bez zgrzytow? Tak jak w elfen lied, dramatyzm, okrucienstwo, hektolitry krwi i... haremowka



XRay - Pn mar 13, 2006 2:36 pm

nie wiem czy to w ogole da sie polaczyc bez zgrzytow

Przewrotnie zapytam: Saikano ?


grzes00y - Wt lip 24, 2007 4:30 pm
Cienka ta recenzja tego anime. Najbardziej mnie wkurzają bzdury w stylu że może spodobać się tylko dziewczynom. Takie bzdury chyba tylko recenzent może pisać.


XRay - Wt lip 24, 2007 4:41 pm
Kolego, widzę po innych wątkach że do Ciebie nie trafia spokojna argumentacja i nadal zachowujesz się jak rozkapryszony bachor, któremu się nie podoba że ktoś nie lubi jego ulubionej bajeczki. Zachowuj się kulturalniej z łaski swojej, albo nie męcz się już dłużej pisaniem tutaj postów.


grzes00y - Wt lip 24, 2007 4:46 pm
Czy ty się dobrze czujesz ? Nie napisałem nic złego a w dodatku w zwykły sposób wyraziłem swoją opinię nikogo nie obrażając.
I po pierwsze to nie bajka tylko anime.

Personalne uwagi i niekulturalne zdania nie będą tutaj tolerowane. Proszę o zmianę tonu i przede wszystkim treści wypowiedzi na tryb = więcej merytoryki, mniej personalnych uwag.

Dalsze wypowiedzi tego typu będą przeze mnie kasowane. Chciałem także zauważyć iż do ocen recenzji służy specjalny temat w innym dziale. Dlatego inne wątki w tym dziale, zawierające jednocześnie ocenę recenzji będą usuwane.

Pozdrawia Moderator


Shinyu - Wt lip 31, 2007 11:35 am
O rany, trafiłam kiedyś na tę mangę. Trochę jej przeczytałam. I usunęłam przerażona z dysku!