B-boy Born
Cortez - 2009-12-17, 17:47

Może na początek przedstaw się. Jak masz na imię, wiek, jak długo jesteś związany z bboyingiem i do jakiego crew nalezysz
Nazywaja mnie b-boy Born, reprezentuje Koreę, należę do takich ekip jak Rivers Crew, Floor Gangs, Mighty Zulu Kings, Flava squad. Mam 21 lat w tym 9 lat jestem tancerzem.
Kiedy zaczałeś tańczyć??
Kiedy byłem mały heeh, zobaczyłem w secie telewizyjnym tańczących bbo'yi, tak jak większośc bboy'i podjarałem sie i zaczałem tańczyć.
Którzy bboy'ie są dla ciebie inspiracją??
Ken Swift, Alien Ness, Moja ekipa i wielu innych aktualnie tańczących bboyów.
Jaka jest historia twojej ksywy - Born? Co oznacza?
To nie ja sam przywłaszczyłem sobie taki przydomek(brech). W momencie kiedy zaczynałem swoją przygodę z bboyingiem,moi dobrzy znajomi często mieli okazje podpatrywać moje pierwsze ruchy, pewnego dnia z ust jednego z nich padły słowa typu " stary, ty sie do tego urodziłeś" i tak już zostało - Born.
Twoje początki to ekipa Rivers crew?
Zaczynałem tańczyć w ekipie która miała nazwę NJP, tam dzieciaki nauczyły mnie podstawowych kroków. Niestety ekipa przestała istnieć, ponieważ wszyscy z wyjątkiem mnie zostali zaciągnieci do wojska. Później w roku 2004 wstąpiłem do Rivers Crew
Jak opisałbyś swój styl tańca??
W rzeczywistości nie potrafię go opisać, Moj styl - wychodzi na światło dzienne w momencie kiedy gra muzyka i to jest wszystko czego potrzebuję, moja natura, pasja wszystko to wyrażam poprzez ruchy swojego ciała. To jest mój styl - moja natura.
Dlaczego akurat taki styl??
Ponieważ Koreańscy bboyie zawsze doskonalili swój taniec z góry do dołu. Startowali z bardzo skomplikowanego poziomu, i to jest niepoprawne, według mnie bboyingu trzeba nauczyć się punkt po punkcie, stopniowo, od samego początku.
Jesteś teraz częścią Ekiy Zulu Kings. Kogo bedziesz reprezentował w przyszłośći Rivers czy może Zulu?
Nie jestem jedynym który zaakceptował swoje miejsce w Zulu Kings, c4, Red Foot i Benny Ben również tam dołączyli. Więc tak to jest fakt, jestem teraz częścią ZUlu ale w żadnym wypadku nie wpływa to na fakt iz nadal jestem w ekipie Rivers. Ja i moi towarzysze po prostu próbujemy wyrazić nasz prezent taneczny, tradycje i ducha naszej załogi jako Potężni Królowie Zulu :)
Jakie są relacje między tobą a bboyiami ze stanów?
Bardzo dobre. Wszyscy jestesmy w jakis sposób powiązani.
I bez jakichkolwiek oporów moge powiedzieć że to wbrew pozorom bardzo dobrzy ludzie (brech)
Jak myślisz co jest najważniejszą rzeczą w Bboyingu?
Chciałbym i życzę wszystkim początkującym bboy's aby zamiast pokazu trudnych ruchów zaczeli poprzez taniec wyrażać siebie i swoją osobowość. Wyrazić poprzez taniec prawdziwą esensje bboyingu. To jest naprawde bardzo ważne.
Czym dla ciebie osobiście jest Bboying?? Robisz coś innego poza tym?
Pewnie :), interesuje sie innymi formami tańca, dla przykładu podam rocking chociaz moja pasja zawsze będzie sie kończyć na bboyingu. Poświeciłem na to za dużo czasu aby teraz to odstawić i zająć się czymś innym.
Możesz nam powiedzieć kilka słó o tym jak traktowany jest oraz jak wygląda bboying w Koreii. Jest dużo ekip?
W korei coraz wiecej ludzi zaczyna interesować sie tym rodzajem tańca,
jest duży rozgłos, bitwy oraz jamy bboyiowe są transmitowane w TV co ma miejce pierwszy raz na świecie w naszym kraju. Ale z drugiej strony jest to złe podejście, jest to wszystko jest tak mocno skomercjalizowane że wielu początkujących bboy'i zaczynają trenować aby poźniej móc na tym zarabiać.
Co chciałbys zobaczyć u bboy'i w przyszłośći?
Populacja bboyi nie może się poddać. Bardzo ważna sprawa - nie można się poddać. Byłem w wielu krajach, widziałem bardzo starych bboyiów w walkach, oni nadal czują tą flave, a to jest bardzo poruszające. Mam nadzieje że bboy'ie w przyszłości kiedy dorosną, nie zapomną czym jest bboying.
Koreańscy bboyie mają obowiozek odbyć służbę wojkową przez dwa lata. Jakie jest twoje stanowisko w tej sprawie? Jak przekłada się to na bboying?
Ustrzec się przed zaciągnieciem do wojska jest strasznie trudno. Dwu letnia przerwa, bez treningów jest prawie jak koniec świata dla bboyia. Widziałem wielu bboy'i którzy po powrcocie z wojska mieli naprawde trudna do przejśćia drogę aby powrócić do formy. Nie życzę tego nikomu.
94 - 2009-12-17, 18:23
dobry gosc, dobrze nastawiony, wie o co chodzi :) pierwszy raz slysze o tym przymusowym naborze w korei, to musi byc straszne, wiele mozna stracic.
Pipi994 - 2009-12-17, 19:53
Oby więcej tego typu wywiadów.!
BBoyKola - 2009-12-18, 20:13
Wywiad 9/10 ;]
oczi - 2010-02-17, 08:38
Zajebisty wywiad dał mi trochę do zrozumienia 9.5/10
Kalosz - 2010-05-03, 23:57
naprawdę dobry wywiad, warto sobie go przemyśleć głębiej ;) ! a nie tylko przeczytać !
polecam!
perko - 2010-05-06, 14:00
Świetny wywiad, polecam każdemu.
9/10 ;)
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL