Co na playliście (muzyka niejapońska)



Goodcat - Pt paź 26, 2007 5:16 pm
Jest już temat o tym, co ogloądacie, a bioąc od uwagę to, że jest to dział ze sprawami nie związanymi z Anime&M, założyłem temat dotyczący tego co leci obecnie w waszych odtwarzaczach.

Niedawno w moje ręce wpadła płytka "Macy Gray - BIG" i to właśnie
leci obecnie w moim odtwarzaczu [play+repeat all]
Po obejrzeniu całej serii Cowboy Bebop próbuje wsłuchać się w rytm blusa, i okazało się, że nie jest to takie głupie jak mysłałem wcześniej.




Endorama - Pt paź 26, 2007 5:27 pm
U mnie ostatnio głównie króluje In Flames. Na youtubie jest pare ich teledyskow jesli ktos jest zainteresowany



h43m - Pt paź 26, 2007 5:28 pm
Tak, tak, dla porządku, muzykę niejapońską, którą chcecie się pochwalić, postować tutaj. Reszta idzie TU. Chyba, że administraja uzna tworzenie oddzielnego topicu za bezowocne i nakaże skasowanie.



Clare_SilverEyes - Pt paź 26, 2007 5:30 pm
U mnie leci caigel ten sam kawalek przez caly dzien i w nocy
DJ_Speed-Carlo_Resorto_-_Remover_(DJ_Speed_Remix).mp3




h43m - Pt paź 26, 2007 5:36 pm
Cztery Pory Roku - Lato cz.3 Presto - Antonio Vivaldi / Le quattro stagioni - Concerto No. 2 in G minor, "L'estate" (Summer) - Presto. Repekt dla starszych ;].



Goodcat - So paź 27, 2007 6:20 pm

U mnie ostatnio głównie króluje In Flames.
Nawet spoko, bardzo spodobało mi się "Dead End" [głównie teledysk], jeśli chodzi o samą muzykę Metalcore [nie znam się dokładnie na nazewnictwie gatunków metalu], to jak dotąd nie usłyszałem nic co by przebiło dokonania germańskiego zespołu "Naera".



Shinyu - N lis 25, 2007 4:23 pm
H43m, jak ładnie A to tak wyjątkowo czy często?

A u mnie Hans Zimmer i soundtrack do Piratów z Karaibów. A jak nie to to inna muzyka filmowa bądź Yann Tiersen ;]



Matrixen - Śr lis 28, 2007 7:47 pm
Ja slucham genrealnie rock/metal i muzyka symfoniczna

Niektore zespoly lub wykonwacy

In Flames, Metallica, Hans Zimmer, Apocalyptica, Arch enemy, Paradise Lost..... I inne



Solar - Cz lis 29, 2007 7:35 pm
A bleh, chciałam wrzucić linki do dwóch mp3, które ostatnio słucham, ale profilaktycznie zajrzałam do regulaminu i chyba to nie będzie dobry pomysł >.>
Powiem tylko, że od jakiegoś czasu słucham PJ Harvey, a najbardziej lubię piosenkę "Working for the man" - ta pani zazwyczaj wyje (buczy) niskim głosem, ale tu śpiewa/mówi prawie szeptem. Niezwykle przyjemny podkładzik muzyczny, bardzo dyskretny. Tak dyskretny, że nie słychać nic w jadącym autobusie w godzinach szczytu, kiedy się tego słucha na mp3... Praktycznie tylko bas, grzechotki i brzdąkanie gitary gdzieś w tle. Jeśli ktoś potrzebuje do posłuchania czegoś lekko hipnotyzującego i niezbyt przeszkadzającego - będzie idealne.



el doctore - Cz lis 29, 2007 8:09 pm
Powiedzmy, że ktoś wie o czym piszę
Na playliście:
Daniel Agust - Swallowed A Star (solowy projekt, taki raczej orkiestrowy dawnego wokalisty Gus Gus)
The Smiths - Queen Is Dead (klasyka, klasyka)
The Knife - Silent Shout (bardzo mroczna Szwecja)



Solar - Cz lis 29, 2007 9:32 pm
Ja wiem tylko czym jest Gus Gus i za nim nie przepadam. Myślę, że powinieneś się zapoznać (podejżewam że już znasz, ale nie mam ambicji kopania przez całe forum za jedną informacją czego dokładnie słuchasz, w każdym razie w dziale "Kilka słów o sobie" nie naprodukowałeś się wcale w odróżnieniu do reszty ekipy, bo sprawdzałam ) jeszcze ze Stereolab, Goldfrapp, Royksopp czy Sigur Ros.



el doctore - Cz lis 29, 2007 9:44 pm

nie naprodukowałeś się wcale w odróżnieniu do reszty ekipy
Skromność nie pozwalała

Stereolab, Goldfrapp, Ryksopp czy Sigur Ros
Znam, znam. Nie chcę się rozpisywać, bo tej ulubionej muzyki jest od groma. Kiedyś pod postami umieszczałem to, co akurat słucham, nawet teraz jest cytat z kawałka zespołu Swayzak. A co do PJ Harvey - to ze śpiewających kobiet, ostatnia płyta Feist - The Reminder jest bardzo fajna. I Donna Regina i wiele innych. Za dużo tego.



Muchal - Śr gru 12, 2007 6:39 am
Hmmm tego co słucham mógłbym wymieniać bez końca, albowiem codziennie przychodzi mi ochota na coś nowego. Stałymi wykonawcami obecnie na playliscie są Dave Matthews Band, Sweet Noise Gov't Mule, Expolosions In The Sky, Christ Agony, Muzyka Końca Lata, Kat, Life of Agony, no i Dżem.



khadzad - N gru 16, 2007 5:49 pm
Obecnie słucham Pidżame Porno. Jednak mam przygotowaną playliste Pink Floydow, Tiamat, Budgie i Happysadu. Ew Jeszcze Koniec Świata, Defekt Mózgu, Sedes i Iron Maiden



Tomoko^^ - So sty 19, 2008 9:01 am
Za długo by wymieniać...
Ale ostatnio jest to pewien, ehm, jajcarski zespół Tenacious D. Polecam.

http://www.youtube.com/watch?v=hvvjiE4AdUI

Jedna z najlepszych piosenek. Fajne są jeszcze Belzeboss, Tribute, F*** her gently, Sasquatch i Classico.



Matrixen - Cz sty 24, 2008 2:18 pm
Posluchajcie tego nie dość że przyjemna melodia to jak ambitnie

http://pl.youtube.com/watch?v=Ddn4MGaS3 ... re=related



Aenama - Wt lut 19, 2008 8:15 pm
To może niech każdy wrzuci swój link z lastfm (o ile ma). Tutaj mój http://www.lastfm.pl/user/Aenama/



Muchal - Wt lut 19, 2008 8:43 pm
Ja polecam do posłuchania http://www.myspace.com/rykardaparasol. Dość specyficzna muzyka i wokalistka, ale dobra bo "nasza". Bowiem Rykarda Parasol (prawdziwe imię i nazwisko) ma korzenie polskie, dokładnie dziadek wyemigrował do USA.



Matrixen - Wt lut 19, 2008 9:58 pm
http://www.youtube.com/watch?v=T31cG-RJ ... re=related nic ambitnego ale cholernie padło mi w ucho



Corti - Wt lut 19, 2008 10:30 pm
A ja polecam takie HITY jak:
Serj Tankian - Empty Walls
Bloodhound Gang - The Bad Otuch
Bloodhound Gang - Foxtrot Uniform Charlie Kilo



Muchal - Śr lut 20, 2008 6:53 am
http://www.youtube.com/watch?v=ueB0rsmoJKo Stare are jare.



sketch - Cz lut 28, 2008 5:56 pm
PJ harvey w nowej odsłonie za mną chodzi, próbka na myspace:
http://profile.myspace.com/index.cfm?fu ... ID=5923102
kiedy na mieście buro i szaro.



zergadis0 - Cz lut 28, 2008 9:12 pm
Ostatnio (o dziwo) przypadły mi do gustu dwa niejapońskie albumy (a to naprawdę osiągnięcie, bo rzadko kiedy słucham czegokolwiek niejapońskiego ):
JELONEK - JELONEK (metal + skrzypce, IMO rewelacja, nawet lepsze od obecnej Apocalypticy).
Ayreon - 01011001 (progressive metal (choć tego metalu to tutaj niewiele jest), rewelacyjny klimat, rozbudowana i bardzo dobra linia melodyjna, jeden z dosłownie kilku niejapońskich albumów, które się znalazły na moim odtwarzaczu mp3).



Muchal - Cz lut 28, 2008 9:32 pm
Ja osobiście zachęcam do posłuchania Waglewski, Fisz, Emade "Męska Muzyka". Na prwde świetna płyta, nie mogę się od niej oderwać.



Dark Rael - Pt lut 29, 2008 9:35 am
Ayreonu znam tylko into the electric castle, bylo znosne, ale ja bym to raczej nazwal neoprogiem Takiej muzyki jesli chcesz jest mnostwo, sam sie kiedys tym mocno interesowalem, az mi bokiem wyszlo Np spock's beard i flower kings byly jednymi z lepszych.



Pottero - Pt lut 29, 2008 6:31 pm
Skoro już rozkopujemy stare tematy, to ja od siebie wspomnę, że od Apocalyptiki (przy okazji, tak się poprawnie odmienia nazwę tego zespołu – Apocalypticy, Metallicy itd. to jedne z najgłupszych i najbardziej niedorzecznych błędów językowych...) zawsze wolałem Therion . Co prawda to nie ten sam rodzaj muzyki, ale jakoś się ze sobą mogą kojarzyć (mam tu na myśli oczywiście obecny Therion, a nie ten z początków istnienia, kiedy grali death metal). Rhapsody of Fire też niezgorsze.

A u mnie na playlistę powrócił Rammstein, przez ostatnie dwa tygodnie najczęściej gościły na niej piosenki, które znalazły się na soundtrackach do serialu bądź filmów ‼NANA”, z ‼rose”, ‼Lucy” i ‼better day” na czele. A w międzyczasie, gdy nie mam ochoty na nic konkretnego, Winamp sam wybiera jakąś piosenkę z listy – Boba Marleya, Vanessę-Mae, Liroya, Hellcut, Godsmack, Nickelback, Sex Pistols, Nightwish, wspomniane we wcześniejszym akapicie zespoły i masę innych.



Muchal - So mar 01, 2008 7:05 am
Apocalyptyca ma swój klimat trzeba im to przyznać ale jakoś nie mogę się u nich pozbyć odczucia monotonii. Theriona też mam na playliscie (akuratnie Syrius B) i powiem szczerze, choć lubię death metal to jakoś ich początkowa twórczość nie wchodzi mi, być może się starzeje albowiem zaprzestałem już nawet słuchania Vadera. A co do playlisty to dorzuciłem sobie jeszcze Children Of Bodom, Genesis i Chemical Brothers.



Solar - Cz mar 13, 2008 2:14 pm
Może mi ktoś wyjaśnić, czemu nowy teledysk Britney Spears jest zlepkiem scen wyjętych żywcem z Ghost in The Shell? Zwłaszcza początek, po którym mogłabym uznać, że widzę opening Gits:Sac. Co to kurcze jest? o.O

http://www.smog.pl/wideo/16877/break_the_ice_nowy_singiel_britney_spears/1/



el doctore - Pt mar 14, 2008 9:08 pm

Może mi ktoś wyjaśnić, czemu nowy teledysk Britney Spears jest zlepkiem scen wyjętych żywcem z Ghost in The Shell?
Solar, co tu wyjaśniać? Po prostu Britney Spears ma kumatych ludzi od wizerunku, którzy wiedzą co w trawie piszczy. Czy nie o to właśnie chodzi w tym biznesie?
A tak z zupełnie innej beczki. Nowe wcielenie kameleona muzyki, czyli kanadyjskiego Żyda, niby-rapera, niby-eksperymentatora, na pewno niezłego jajcarza, czyli Gonzalesa aka Chilli Gonzalesa. Oto co człowiek zdolny (aż do przesady) potrafi wydobyć z fortepianu. Zaczyna się dziać, mniej więcej, gdzieś tak od 4 minuty.
http://youtube.com/watch?v=LCrcqZQBh-E



Sverting - Pn kwi 07, 2008 7:51 pm
To ja wam troche zmienie klimaty muzyki i zaproponuje cos z Północy

GJALLARHORN

GARMARNA< nedzne nagranie[/url]

HEDNINGARNA



Pottero - Cz maja 29, 2008 10:00 pm
Ja się wysilał nie będę, jeśli kogoś interesuje, co ostatnio gości na mojej playliście, niech zajrzy tutaj. Nie jest to jednak zbyt miarodajne źródło, bo często scrobbling wyłączam, stąd też moim ulubionym utworem jest ‼Africa Unite”... A tu wał, bo najczęściej słucham ‼Mein Herz brennt”, a z Marleya ‼No Woman, No Cry”, ‼Iron Lion Zion”, ‼Natural Mystic (II)” i ‼So Much Trouble in the World” . We are the children of the rastaman, we are the children of the Iyaman... Aha, uwaga – jeśli chodzi o muzykę, jestem bardzo monotematyczny.



Muchal - Pt maja 30, 2008 7:36 am
Doc, Rael, jakiś czas temu w kontekście Monstera naprowadziliście mnie na Davida Sylviana. Załatwiłem sobie jego twórczość, przesłuchałem i teraz jestem gotowy się wypowiedzieć. Na początek powiem, że dostałem to czego się spodziewałem. Sylvian jest dla mnie mistrzem tworzenia nastroju. Jego muzyka wywołuje we mnie uczucie odprężenia, wprowadza w stan błogości a czasami niepewności wywołując uczucie strachu. Ale przejdźmy do meritum. Nie udało mi się przesłuchać wszystkich jego płyt, wiec wypowiem sie o tym co słyszałem.
Brilliant Trees- pierwsza solowa płyta pomio iż nie jest to jego debiut słychać iż szuka ścieżki, którą chce podążyć. Mieszanka gatunków zarówno bliskich jak i bardzo odmiennych pokazuje wszechstronną umiejętność poruszania się po dźwiękach. Uważam wysunięte w ów czas porównania do Bowiego za trafne ale nieuzasadnione. Na kolejnych płytach artysta udowadnia nam, że nigdy nie uda nam się go zaszufladkować. Kolejna płyta Alchemy troszkę elementów indiańskich (Words with Shaman), trochę kakofoni, elementami soulowo jazzowymi zawartymi w dość ciekawej otoczne brzmien elektronicznych. Bardzo ciekawy i jednocześnie ryzkowny eksperyment. Jak dla mnie udany. Kolejny Gone to Earth pozwala rozkoszować sie spokojnymi dźwiękami gitary zabarwiony elementami jazzowymi. Bardzo wyważony i klasyczny LP. Kolejne płyty tylko utwierdzają w przekonaniu, że mamy do czynienia z artystą niezwykłym, nieprzewidywalnym ciągle ewoluującym.Nie będę się za bardzo rozpisywał o każdej płycie bo nie mam czasu jak i nie ma sensu pisać posta na 5 stron. Dodam tylko, że osobiscie słabej płyty nie uświadczyłem.I poza opisanymi pierwszymi trzema za warte szczególnej uwagi uważa Belsmish Everything and Nothing oraz Approaching Silence. Kto nie miał przyjemności posłuchać tego pana powinien spróbować. Gorąco polecam.



Wolverine - So lip 26, 2008 1:54 pm
Moja playlista składa się głównie z niżej wymienionych wykonawców i od dłuższego już czasu nie słucham niczego z poza niej.

System of a Down
Metallica
Rage Against the Machine
Wolfmother
The Prodigy
The Chemical Brothers
The Crystal Method
Juno Reactor
Massive Attack
UNKLE



Solar - Cz wrz 11, 2008 9:13 pm
Moja gusta muzyczne już dawno odpłynęły w kierunku wszelkich odmian ambientu. Dziś ode mnie odmiana dark tegoż gatunku, czasami połączona z elektroniką:

Guru dark ambientu, Lustmord. Gdybym miała możliwość, wrzuciłabym utwór "Heresy part I", który moim zdaniem najlepiej określa gatunek (ach, te dźwięki o niskich częstotliwościach). Tutaj lekko nawiedzony Zoetrope Trailer.
http://pl.youtube.com/watch?v=BLe3P0xYd50

Mind Necrosis Factor. Trochę trudno dostępne, ale jak widać jest =P Dla fanów elektroniki.
http://pl.youtube.com/watch?v=Dd7vqMrgNrY

Polski ritual dark ambient, Sui Generis Umbra. Nie dla normalnych. Ale ja lubię <3
http://pl.youtube.com/watch?v=lxR-VaDBcHE

Atrium Carceri - dla mnie mało odkrywcze, ale przyjemne. Teledysk ciekawy, przedstawia wnętrze organizmu.
http://pl.youtube.com/watch?v=EsYsMo-QxnI&feature=related

A na zakończenie sie potnę, ponieważ nie ma żadnych interesujących teledysków zespołu Ah Cama-Sotz, mojego niedawnego odkrycia T_T Nawet na Last.fm wrzucili jakieś nic nie znaczące ochłapy, a utwór "When the devil comes to you" jest taki hipnotyzujący @.@



Kaneipoo - Cz wrz 11, 2008 9:40 pm
Moje gusta muzyczne jak pisałem w powitaniu są zdecydowanie skierowane w kierunku metalu i tym podobnych brzmień.
Wbrew ogólnej opinii słuchanie metalu mnie uspokaja. a jeśli chodzi o zespoły to jest ich duuużo.

Np.:
Adema
Rhapsody
Kamelot
Avastasia
Atreyu
Ill Nino
White Zombie
itd.
To jest zdecydowanie tylko część tego co słucham.