Elemental Gerad


Artrane - N lip 08, 2007 9:11 pm
Widziałem to anime i bardzo mi sie spodobało.Wciągnęło mnie tak jak Eureka 7 może ktoś widział to anime?



Pottero - So lip 14, 2007 11:52 pm
Kupiłem ostatnio pierwszą płytę DVD. Obejrzałem tylko jeden odcinek, bo czasu mam niewiele ostatnio, ale zapowiada się na całkiem znośną przygodówkę, chociaż nie liczę na żadne superrewelacje. Ale więcej powiem po obejrzeniu całości.


jcop - Śr lip 18, 2007 10:37 am
Oglądałem to jakiś rok temu, i nawet fajne było, motyw ostatnio mocno oklepany, ale anime w sam raz na weekend. Jakby mocno się przyjzec to widać podobieństwa od Eureka 7, tokyo underground, Shinkyoku Soukai Polyphonica, Vandread, Demonbane. Choć ostatnie to motyw mecha.
O i tego typu anime trzeba ogladać po japońsku z subami, bo dub angielski śmierdzi kupą (jedyne anime z dubb angielskim, który mi sie podobał to Full Metal Panic, poprostu kocham to Affermative/Negative )


Perezz - Cz lip 19, 2007 7:31 am
Zaczolem niedawno spogladac na ten tytul...
Choć pogoda nie daje za bardzo mozliwosci obejrzenia (temp. w pokoju kolo 40 stopni ! ), ale jesli tylko sie nieco "poprawi" to siade przy tym anime
i obejrze jesli tylko czas (i zasilacz komputera) pozwoli...

Po 1 odcinku, sadze ze nie bedzie wcale takie glupie.

Pzzdrawiam !



arowe - N lip 22, 2007 8:18 pm
Właśnie skończyłem oglądać. Anime naprawdę dobre. Fabuła ciekawa, noi fajna muzyka. Anime o specyficznym humorze - można spaść z krzesła podczas oglądania - dosłownie!!! (Ja zaliczyłem glebę w czasie oglądania 20 ep) Uwaga! Oglądać na czymś stabilnym! Miła i ciepła seria o dobrym zakończeniu. Moja ocena 8/10.
Polecam!

Pozdro!


Ryan_90 - Wt lip 24, 2007 7:15 am

(jedyne anime z dubb angielskim, który mi sie podobał to Full Metal Panic, poprostu kocham to Affermative/Negative )
Trzeba dodać jeszcze "It's just the coincidence"

A Gerarda ściąga mi się pierwszy odcinek, więc pewnie niedługo obejrzę. A po wypowiedziach tutaj widzę chyba, że nie będę żałował.


Sevi.exe - N sty 06, 2008 12:38 pm
Początkowo wydawał się średniakiem - murowanym średniakiem. Ale fakt, wciąga jak cholera i ogląda się go bardzo przyjemnie


h43m - N sty 06, 2008 12:54 pm
Jedno z przyjemniejszych, to się zgodzę. Ale wyjątkowo mało oryginalne, ale w sumie mi to nie przeszkadza. Oczywiście, głównym highlightem jest Mikako Takahashi ;]


Saiyanin - Pt sty 18, 2008 11:13 am
propo.. nie wie ktos gdzie na necie jest z polskimi napisami? bo jedyne co znalazlem to z lektorem i to tak beznadziejnym ze po polowie pierwszego odcinka wylaczylem.. ;/


h43m - Pt sty 18, 2008 12:30 pm
Masz sklep internetowy

Jeśli chodzi o wersję do ściągnięcia, NIE udzielamy takich informacji.


Saiyanin - Pt sty 18, 2008 1:00 pm
niee chcialem jakas strone na ktorej mozna ogladnac... no nic trudno. ;/


machi - N lut 03, 2008 10:16 am
Nie wiem nic o Erementar Gerad z polskimi napisami. Sama pobrałam moje odcinki torrentami z napisami angielskimi. Co do anime to nie będę sie zanadto wypowiadać bo znowu wyjdzie na to, ze ktoś kto oglądał zadowoleniem Elfen Lied nie powinien lubić anime takiego jak Eremetar Gerad. ^^ Powiem tylko tyle, że anime to wydawające sie pozornie nudnym, podobnym do innych anime, ma jednak swoje plusy. Niby nic szczególnego, ale jednak potrafi wciągnąć od pierwszego odcinka, co już ktoś przede mną zauważył. Pod względem ścieżki dźwiękowej nie mam nic do dodania. Może tylko tyle, że bardzo spodobał mi sie tak jak w Ginban Kaleidoscope opening. Kreska jest również podobna do tej prezentowanej w GK czyli taka jak lubię. Żeby zaś nie spoilerować końcówki powiem tylko tyle, ze ending jak dla mnie świetnie pasuje.


Deedlith_Anthy - Pn lut 11, 2008 12:37 pm
Moja przyjaciółka zakochała się w tej serii i próbuje mnie do niej przekonać. Ja jednak jakoś nie mogę, bo ostatnio szalenie wnerwia mnie wątek w anime

młodego chłopaczka, oczywiście żywiołowego, wierzącego w swoją siłe/siłe marzeń, najlepiej blądwłosego, łatwo napalającego sie i jednocześnie nie mającego żadnych doświadczeń z dziewczynami otrzymującego super-mega-hiper-bajerpotężną istotę pod władzę. I oczywiście tą istotą jest śliczna-kawaii panienka, która zakochuje sie w swoim panu i składa mu dwuznaczne propozycje, będąc kompletnie nieświadomą owej dwuznaczności.
Denerwuje mnie to podejście-dziewczyna może być supersilna, ale i tak byle facet ma nad nią władzę. Po prostu mam szczerze dość takiego realizowania marzeń biedno-pryszczato-so-ronry otaku.

Wybaczcie, musiałam to gdzieś wyrzucić


cebul - Wt lut 12, 2008 9:58 pm
moze wiecie gdzie moglbym obejzec to anime online?? ;>

Nie udzielamy tutaj takich odpowiedzi, więc proszę nie pytać! Modearcja.