Nasze pojazdy
mrice - Nie Gru 20, 2009 10:06 pm
SKODA FABIA
Wersja ambiente, pod maska pracuje trzycylindrowy turbodiesel o pojeności 1,4l i mocy 70km rocznik 2006
Autko którym jeżdżę na co dzień, i do roboty, i na wakacje.
Z modyfikacji i ulepszeń jak do tej pory autko otrzymało orginalne alufelgi odkupione od klubowego kolegi, małe car-audio, cb-radio oraz zostało zmienione podświetlenie wnętrza (liczniki, konsola, przełacnziki czyli wszystko) z fabrycznej mdłej zieleni na ognistą rajdową czerwień. W zamyśle jest jeszcze przyciemnienie szyb oraz ingerencja w silnik, nie mniej trudno okreslic czy i kiedy dojdzie to do skutku.

DAEWOO LANOS
Wersja SE, pod maską szesnasto zaworowy 1,5 o mocy ok 100km, rocznik 2000.
Autkiem jeździ na codzień Kasia.
Dość złośliwa bestia, o chwile wywija jakiś numer, na szczęście idzie sobie z nim poradzić. Upodobał sobie zwłaszcza zabijanie przewodów wysokiego napięcia

FIAT 125p
rocznik 1976, produkcja prawdopodobnie jeszcze w 1975 roku, jeden z pierwszych MRów. Silnik 1300.
Pierwszym i jedynym właścicielem jak do tej pory jest mój dziadek, choć nieformalnie auto jest już moje. Od nowości pojazd przejechał 113 000km, zawsze garażowany, zimą niemal nigdy niejeżdżony.
Autko obecnie przechodzi proces odrestaurowywania. Robota żmudna, kosztowna, ale diabelnie ciesząca. Obecnie doprowadzone niemal do 100% porządku ze strony mechanicznej, pozostało do 100% wymienić tylko pompę hamulcową. Obecnie w trakcie prac blacharsko lakierniczych. Po tym zostanie już tylko wnętrze, oraz odnowienie chromowanych dekielków na koła. Wóz nie jest eksploatowany na co dzień, w sezonie od wiosny do jesieni wyjeżdża tylko na niedzielne przejażdżki.
Zdjęcia jeszcze sprzed remontu


WAZ 2105 LADA
rocznik 1984, motor 1300.
Autko widziane ostatnio na rajdzie Jarka Kujawy pt. Jak za dawnych lat.
Pojazd ten trafił w moje ręce w ściśle określonym celu... Podróży którą uczestnicy zapamiętają na resztę życia. Trasa ma wieść z Poznania nad jezioro Bajkał na Syberii. Wyprawa planowana jest z kolegą Michałem Napierała (znanym wam z rajdów) oraz z naszymi kochanymi kobietami. Planowo wyjazd ma się odbyć latem 2010 roku. Czy uda nam się dokonać tego ? To się okaże w trakcie, przy wieku tego auta wszystko jest możliwe...



SKODA OCTAVIA
wersja Tour 1,9 TDI 101km
auto należy do ojca, nie mniej juz kiedyś także nią startowałem w rajdzie, gdyż dzień wcześniej popołudniem fabia straciła lusterko
gosmis - Pon Lut 08, 2010 9:40 am
Te twoje kredensiki rewelacyjne zwłaszcza fiacik.
Trzymam kciuki za wyprawę aby wszystko wypaliło, później opowiecie nam jak było.
mrice - Pon Lut 08, 2010 4:21 pm
fiacik piekny dopiero będzie, właśnie tydzień temu wrócił z zrobiona blacharką i nowym lakierem, wczesniej miał kapitalke serducha. Jak warunki pogodowe pozwolą to zaczyna w garazu prace nad remontem elektryki, później jeszcze chromy tapicerka i bedzie milusio
gosmis - Śro Lut 10, 2010 8:16 am
Mi to by się marzyło odrestaurować starego poloneza takiego jak nasz pierwszy. To był strasznie sympatyczny samochodzik, może jak młody zostanie już tym mechaniorem to da się to marzenie zrealizować. A wracając do twojego kredensika to aż nie mogę się doczekać zobaczyć go po tych wszystkich pracach renowacyjnych
mrice - Śro Lut 10, 2010 11:01 pm
przyjdzie dzień gdy na rajdzie sie pojawi, ale to jeszcze troche potrwa.
Wy mieliście tego poldka borewicza ?
Odrestaurowywanie wzu daje wiele satysfakcji, choc niestety kosztowna to zabawa o czym sie boleśnie przekonałem, ale cóż, to juz trzeba dokończyc, odwrotu niema
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL