||| Paul i nagrody Grammy (08.02.06r.) |||



Maveric - Cz sty 12, 2006 12:49 pm
Rozdanie nagród Grammy już w Niedzielę (8 lutego). Pytanie jak powyżej




hans80 - Cz sty 12, 2006 4:38 pm
W tej sprawie jestem niestety pesymistą Wolę się nastawić na brak nagród i w razie czego być pozytywnie zaskoczony



Tomek - Pt sty 13, 2006 3:12 pm
Ja zaznaczyłem "czarny scenariusz" poniewaz nie wierze w dzisiejsze gierki dziennikarskie z tego mało prawdopodobne żeby Paul cos zgarnąl!

pzdr



Maveric - So sty 14, 2006 9:25 am
Dziwne, że nikt nie obstawił innej opcji, niż NIC albo WSZYSTKO. Nie wiem, czy wiecie, ale popadamy w skrajny optymizm lub pesymizm...

Ja będę zadowolony, jeśli Paul dostanie choc jedną Grammy za Chaos




kalosz - So sty 14, 2006 6:33 pm
Też mógłbym być przesadnym optymistą i powiedzieć, iż mam nadzieję, że Paul dostanie choć jedną nagrodę.
Ale żeby wszystkie? Ktoś tutaj jest kawalarzem albo hiperoptymistą
Wg mnie nie Paul dostanie żadnej z w/w nagród.
Chociaż z drugiej strony, mam dość małe pojęcie o tym co się dzieje obecnie w muzyce, więc być może tak... być może muzycznie nie wydarzyło się nic lepszego niż "Chaos And Creation..."



Maveric - N sty 15, 2006 2:29 pm
http://www.grammy.com/awards/grammy/48Awards.aspx Pełna lista nominacji Popatrzcie na Kategorię 99



Maveric - Śr sty 18, 2006 8:18 pm
Popełniłem błąd. Powołując się na Teleexpress napisałem, że rozdanie będzie 15, a będzie 8 LUTEGO!!!! SORRY!!!



Pawel - Cz lut 09, 2006 8:44 am
Wczoraj wieczorem Paul wystąpił podczas ceremonii, i zagrał dwie piosenki:
Fine Line z najnowszej płyty,
i Helter Skelter z płyty Beatlesów Biały Album.
oraz wyknonał hip-hopową wersję Yesterday z (niejakim) Jay Zet (czy kimś takim, nie znam)


(Bono and Paul (Backstage at the Grammy)
photo": nme.com)

Za kilka dni będę miał dvd z tym nagraniem. Więc jakby co, to....



macho - Cz lut 09, 2006 1:25 pm
Kilka fotek z Grammy Awards....



























Tomek - Cz lut 09, 2006 4:23 pm

Wczoraj wieczorem Paul wystąpił podczas ceremonii, i zagrał dwie piosenki:
Fine Line z najnowszej płyty,
i Helter Skelter z płyty Beatlesów Biały Album.
oraz wyknonał hip-hopową wersję Yesterday z (niejakim) Jay Zet (czy kimś takim, nie znam)


(Bono and Paul (Backstage at the Grammy)
photo": nme.com)

Za kilka dni będę miał dvd z tym nagraniem. Więc jakby co, to....


Paweł chcial powiedziec ze z Jay Z



McCartney - Cz lut 09, 2006 6:09 pm
wyknonał hip-hopową wersję Yesterday z (niejakim) Jay Zet (czy kimś takim, nie znam)



Michelle - Cz lut 09, 2006 6:33 pm

wyknonał hip-hopową wersję Yesterday z (niejakim) Jay Zet (czy kimś takim, nie znam)

i prawidłowo że go nie znasz koleś raczej nie jest zbyt wybitny ... chociaż z drugiej strony - pamiętacie 'Grey Album' Dangera Mouse'a (mix fabsów własnie z Jayem Z) ??



Maveric - Cz lut 09, 2006 9:21 pm
Szkoda, że nie zgarnął ani jednej. I znów trzeba będzie czekac 4 lata na kolejny album. Kto wie może już ostatni. A tak w ógóle, to Paul miał zając sie jakimiś projektami - może wiecie o co chodzi??? Kiedy wyjdzie singiel McCartney-Micheal



Michelle - Cz lut 09, 2006 11:25 pm
Ale wiecie co mi się najbardziej podobało? Gdy Ellen Degeneres zapowiadała Paula - "Our next performer needs no introduction."
Po prostu genialne!
A to zdjęcie jest po prostu... milusie muahahahah

Co za uśmiech! I jaki... hmm różowy krawat. Szkoda, że Paul nie ubrał się jeszcze w ten różowy garnitur, który miał na jednej z ostatnich Beatlesowskich sesji fotograficznych <tej, podczas której George ubrał się w pasiaste spodnie i bluzkę z krawatem we wzorze >. Byłoby do kompletu!
No, ale jeśli Paul zakłada adidasy do garniaka i to na spotkanie z Her Majesty Wielkiej Brytanii (nie mylić z Kasią ona jest Jej Wysokością, ale tego forum ) no to nie ma czemu się dziwić.

Ech, no ale przynajmniej "Yesterday" wokalnie (o muzyce nie chcę wspominać... żenada ) nie wypadło tak źle (jeśli chodzi o Paula i Shinoda <nie żebym wiedziała kto to jest, ale przynajmniej nie fałszował >), bo myślałam, że padnę jak jeszcze raz usłyszę do znudzenia skandowane "that`s right" przez tego całego Jay-Z. Ależ ten chłopak ma bogate słownictwo!



greg - Pt lut 10, 2006 10:15 am
Hmmm... mysle że to że założył koszulke z Johnem...cos znaczy...mi sie to nawet podobalo...mimo ze podchodze z dystansem do hiphopu...duzym dystansem, to lubie takie "przedsiewziecia". Nie krytykowal bym az tak Jay Z, nie znam jego indywidualnych dokonan, ale na pewno faktem jest ze sympatyzuje z muzyka Beatlesów (co widac nie pierwszy raz) za co ma u mnie plusa.



Tomek - Pt lut 10, 2006 11:09 am

Hmmm... mysle że to że założył koszulke z Johnem...cos znaczy...mi sie to nawet podobalo...mimo ze podchodze z dystansem do hiphopu...duzym dystansem, to lubie takie "przedsiewziecia". Nie krytykowal bym az tak Jay Z, nie znam jego indywidualnych dokonan, ale na pewno faktem jest ze sympatyzuje z muzyka Beatlesów (co widac nie pierwszy raz) za co ma u mnie plusa.

Własnie , a Jay Z tworzy naprawde dobry hip hop.Nie rozumiem waszych uprzedzeń do tego rodzaju sztuki,czyzby zamykacie sie w klatce i nie dopuszczecie innych rozwiązan w muzyce?rap jest muzyką jak kazda inna ma swoim wrogow i zwolennikow,ale w tej kwestii nie powinii sie wypowadac anty znawcy muzy ktorzy nie slyszeli jego tworczosci!!!

a w tej calej dzisiejszej popelinie muzycznej Jay Z jest artysta ktorego nie powino sie karcic za to ze jest.

STOP - PRZECIW RASIZMOWI MUZYCZNEMU!!!!

pozdro



Pawel - Pt lut 10, 2006 11:52 am
Uspokuj się Tomek!
Napisałem tylko, że nie znam gostka.
Nic do niego nie mam (a co mogę mieć, skoro nawet o nim nie słyszałem? )

Fine Line było kiepskie wokalnie (jak zwykle na większości koncertów z ostatniej trasy), natomist zaraz później chwycił swojego starego przyjaciela Hofnera i już Helter Skleter było genialne, i porwało całą publiczność
W Yesterday Paul wskoczył nagle na scenęi zaczął śpiewać po swojemu, nie rapował, a Jay Z (zwracam honor za poprzedni błąd) jak najbardziej! (rapował )
Ogólnie było czadersko

Może ktoś jeszcze zauważył że Paul miał Beatle buty!
Chyba po raz pierwszy od .... 40 lat!



Tomek - Pt lut 10, 2006 12:41 pm

Uspokuj się Tomek!
Napisałem tylko, że nie znam gostka.
Nic do niego nie mam (a co mogę mieć, skoro nawet o nim nie słyszałem? )

Fine Line było kiepskie wokalnie (jak zwykle na większości koncertów z ostatniej trasy), natomist zaraz później chwycił swojego starego przyjaciela Hofnera i już Helter Skleter było genialne, i porwało całą publiczność
W Yesterday Paul wskoczył nagle na scenęi zaczął śpiewać po swojemu, nie rapował, a Jay Z (zwracam honor za poprzedni błąd) jak najbardziej! (rapował )
Ogólnie było czadersko

Może ktoś jeszcze zauważył że Paul miał Beatle buty!
Chyba po raz pierwszy od .... 40 lat!


Pawel tez sie uspokoj bo to nie jest kierowane do Ciebie zreszta osobiscie do żadnego z Was. Chce wyrazic swe zdanie nad ogoł to wszytko...wiem ze juz zostalem skarcony za to że postawiłem sie jakby w obronie zjawiska jaki mjest hip-hop

pzdr

P.S Nie dajmy sie upupic



Michelle - Pt lut 10, 2006 12:59 pm

Hmmm... mysle że to że założył koszulke z Johnem...cos znaczy...mi sie to nawet podobalo...mimo ze podchodze z dystansem do hiphopu...duzym dystansem, to lubie takie "przedsiewziecia". Nie krytykowal bym az tak Jay Z, nie znam jego indywidualnych dokonan, ale na pewno faktem jest ze sympatyzuje z muzyka Beatlesów (co widac nie pierwszy raz) za co ma u mnie plusa.

No dobra, dobra... wczoraj trochę rzeczywiście za bardzo wzięło mnie na sarkazm.
Ale czy na prawdę nie wydaje Wam się to dziwne, że ktoś kto słucha muzyki Johna Lennona to raper? Tzn. nie, żeby to było źle, wręcz przeciwnie ale wydaje mi się to po prostu jakimś kosmosem.
Nie chodzi mi o to, że raperzy nie mogą słuchać Lennona, nie! Tylko jakoś tak... ciężko mi w to wszystko uwierzyć. Wyobrażacie sobie hip-hop`owca, który słucha rocka?

A do samego Jay-Z nic nie mam. Ja tylko... niedowierzam, że to możliwe... no wiecie, to tak jakby ktoś kto tworzy utwory hard rockowe, w zaciszu domostwa słuchał pop`u.


P.S Nie dajmy sie upupic

Tak jest, precz z formą!



McCartney - Pt lut 10, 2006 1:16 pm
Ja lubie amerykański hip hop. Natomiast twórczość Jaya (po wysłuchaniu z własnej ciekawości jego The Black Album) nie przypadła mi do gustu....

Dziękuje



Bartek - Pt lut 10, 2006 3:04 pm
Może ktoś jeszcze zauważył że Paul miał Beatle buty!
Chyba po raz pierwszy od .... 40 lat!



kalosz - Pt lut 10, 2006 3:24 pm

Ale czy na prawdę nie wydaje Wam się to dziwne, że ktoś kto słucha muzyki Johna Lennona to raper?

Nie


Wyobrażacie sobie hip-hop`owca, który słucha rocka?

Jak najbardziej

Dziwne byłoby dla mnie, gdyby muzycy byli tak ograniczeni poprzez swoją własną twórczość.
Czy to oznacza, że jeżeli taki np Wojciech Karolak słucha sobie czasami Black Sabbath, to jest to dziwne?
Hmmm.... dziwne...



greg - Pt lut 10, 2006 4:33 pm
100% racji dla Kalosza.... żaden muzyk nie siedzi tylko i wyłacznie w swojej dziedzinie, bo jesli by tak robi, to nie nazwałbym go w ogóle muzykiem. Wszystko sie jakos łaczy, z czegoś wywodzi, cos inspiruje...a że jedni obieraja taki kierunek a inni taki, to kwestia przypadku. Byleby robili to co robią najlepiej jak potrafia i wkładali w to duszę, to będzie OK:)



Michelle - Pt lut 10, 2006 8:39 pm
No dobra, macie rację. Cofam to, co powiedziałam.
Przepraszam, ale ja po prostu ostatnio zachowuję duuuuży dystans do tych wszystkich koszulek, emblematów, naszywek z Lennonem, bo zauważyłam ostatnio takie zjawisko, że pojawiło się dużo osób obnoszących się z takimi "gadżetami" po... po 25 rocznicy śmierci Johna.

Rzeczywiście racja jest po Waszej stronie. Nie można się zamykać w schematach i konwencjach. Najwidoczniej nierzadko mam ograniczone horyzonty myślowe.



Tomek - Pt lut 10, 2006 9:12 pm
a propos ,Magda fajny emblemat , gdzie taki mozna zdobyc



Michelle - Pt lut 10, 2006 9:18 pm

a propos ,Magda fajny emblemat , gdzie taki mozna zdobyc

A capnęłam sobie z forum George`a.



McCartney - So lut 11, 2006 12:23 am
zapomniałem napisać co sądze o wykonaniu 2 utworów :

Fine Line - w niczym zupełnie nie odbiegało od wersji z trasy US.
Helter Skelter - rozwaliło mnie totalnie, Abe genialnie bawi się rytmem, Macca czysciutko wyciąga wszystkie górki - 3 miesiące odpoczynku zrobiły jego strunom głosowym na dobre. Jednym słowem : zaskoczenie totalne (wiedząc jak męczył tym kawałkiem publike w pazdzierniku,listopadzie 2005 ) zresztą co ja będe przynudzał : http://www.youtube.com/w/paul-mccartney ... y%20grammy

wg mnie absolutnie się obronił ....



Pawel - So lut 11, 2006 10:15 am
Prezent dla Was wszystkich od mnie:
YESTERDAY AT THE GRAMMYS

(Paul pojawia się po około 2/3 klipu, dobra jakość klipu!)

pzdr



Michelle - So lut 11, 2006 12:02 pm

http://www.youtube.com/w/paul-mccartney-rocks-the-grammys?v=oybjnCYdFSk&search=paul%20mccartney%20grammy

wg mnie absolutnie się obronił ....


Dzięki!
Fine Line - Wspaniała zapowiedź Ellen (sorry, że się powtarzam, ale to było ekstra ) No, tu już trochę słabiej... Paulowi nie udało się tak zgrabnie i wysoko zaśpiewać ... ale może po prostu ja zbyt wiele oczekiwałam.
Rzeczywiście, Helter Skelter to mnie niemal wgniotło w ziemię. Co za ekspresja, świetnie sobie z tym poradził (a już miałam obawy że na tym polegnie ). Normalnie puchnę z dumy z powodu tego występu. Tak trzymać Macca!



Pawel - Pn lut 13, 2006 10:14 am

http://www.youtube.com/w/paul-mccartney-rocks-the-grammys?v=oybjnCYdFSk&search=paul%20mccartney%20grammy

wg mnie absolutnie się obronił ....


Dzięki!
Fine Line - Wspaniała zapowiedź Ellen (sorry, że się powtarzam, ale to było ekstra ) No, tu już trochę słabiej... Paulowi nie udało się tak zgrabnie i wysoko zaśpiewać ... ale może po prostu ja zbyt wiele oczekiwałam.
Rzeczywiście, Helter Skelter to mnie niemal wgniotło w ziemię. Co za ekspresja, świetnie sobie z tym poradził (a już miałam obawy że na tym polegnie ). Normalnie puchnę z dumy z powodu tego występu. Tak trzymać Macca!



Michelle - Pn lut 13, 2006 2:38 pm

http://www.youtube.com/w/paul-mccartney-rocks-the-grammys?v=oybjnCYdFSk&search=paul%20mccartney%20grammy

wg mnie absolutnie się obronił ....


Dzięki!
Fine Line - Wspaniała zapowiedź Ellen (sorry, że się powtarzam, ale to było ekstra ) No, tu już trochę słabiej... Paulowi nie udało się tak zgrabnie i wysoko zaśpiewać ... ale może po prostu ja zbyt wiele oczekiwałam.
Rzeczywiście, Helter Skelter to mnie niemal wgniotło w ziemię. Co za ekspresja, świetnie sobie z tym poradził (a już miałam obawy że na tym polegnie ). Normalnie puchnę z dumy z powodu tego występu. Tak trzymać Macca!



Pawel - Pn lut 13, 2006 5:29 pm
Co prawda od dziś nie potrzebuję już tych klipów z Sieci, ale dzięki!
Przeoczyłem je



Maveric - Pt lut 24, 2006 5:29 pm
Czy ktoś wie jakimi projektami ma zając się Paul po Grammy???