Shigofumi


mavierk - N mar 30, 2008 2:15 pm
Przedwczoraj obejrzałem ostatni odcinek, ale w sumie nie spotkałem się jeszcze z osobą, z którą mógłbym o tym anime pogadać.

Podobało się jeszcze komuś? Ja w sumie nie żałuję, że obejrzałem - coś innego, gdzie nie ma wielkich mieczy i cycatych wojowniczek o sprawiedliwość



Endorama - N mar 30, 2008 2:56 pm
Sam nie wiem jak oceniac to anime... Pierwszy odcinek był calkiem ciekawy, a potem jakos juz tak nie wciągało. Momentami robiło się strasznie nudno. Zastrzezenia mam tez do grafiki, dosc slaba od poczatku, a z kazdym kolejnym odcinkiem jakosc jeszcze dryfowała powoli w dół.

BTW ja bym chetnie obejrzal cos z "cycatymi wojowniczkami" i "wielkimi mieczami", bo dawno nic takiego nie widzialem.


h43m - N mar 30, 2008 3:56 pm
Ja powiem tak. Jedno z lepszych anime tego sezonu, które ma kilka widocznych zalet: design postaci, konkretnie odnosząc się do Fumiki, dobra obsada głosowa i tematyka, którą jest znęcanie się w szkole i w rodzinie, tajemniczy klimat... a potem zaczęli rozwijąc wątek Fumiki. Klimat natychmiast opadł i pojawiła się schematyczność, a Fumkia jak zdjęcła kapelusz nagle przestała być aktrakcyjna, chyba z powodu fryzury. Przynajmniej obsady nie zmienili, chociaż jakby wyglądała taka zmiana w środku serii.
Podsumowując, do połowy przyciągało, od połowy zrobiło się nudne. Tak nudne, ze aż się o tym pisać nie chce.

PS. Dlaczego wszystko piosenki ALI Project są (prawie) takie same?


zergadis0 - N mar 30, 2008 8:49 pm
A jak dla mnie pod względem fabularnym Shigofumi jest najlepszym anime poprzedniego sezonu, co więcej - uważam, że właściwie z odcinka na odcinek jest coraz ciekawiej. Co do rysunków - cudów nie ma, ale mi się podobały, dodatkowo, o ile ogólnie kreska jest dość prosta, o tyle same sprawy techniczne (animacja, cieniowanie itp.) są dość wysokich lotów. Muzyka jest kolejnym mocnym punktem serii, absolutnie pierwszoligowe BGMy świetnie trzymają klimat serii, ending też jest bardzo dobry. Jedynie opening uważam za totalną porażkę, i nie tyle chodzi mi o sam utwór, co raczej o sam fakt że wykorzystano go w tym anime. Zdecydowanie wolałbym jakiś poważniejszy kawałek. Ogólnie jak dla mnie 9/10 za fabułę, 7+/10 za grafikę i 8/10 za muzykę, ogólnie 8+/10. I IMO zaraz po Clannadzie (który jednak wygrywa oprawą) najlepsza seria minionego sezonu (jeszcze Shany II i Spice and Wolf do końca nie obejrzałem, ale wątpię aby ostatnie odcinki mogły coś tu zmienić).
EDIT: dobra, trzecie co do najlepszych w ubiegłym sezonie - w końcu genialne ef - a tale of memories też do niego należało.



sketch - Pn mar 31, 2008 1:29 am
Chyba się rozlazło pod koniec może autorom zabrakło pomysłów? Próba pokazania japońskich nastolatków i tej presji jaką na sobie wywierają, i te komórki, internet, pstrykanie, podporządkowywanie się opinii- no, to było dla mnie ciekawe. Motyw Fumi/Mika jakoś tak ani mnie nie urzekło, ani jakoś nie wciągnęło, ale też po zakończeniu nie odczuwam niedosytu. Ot, dobre anime, dobrze się je oglądało i chyba spokojnie można polecać.


Ximinez - Cz sty 01, 2009 7:27 pm
Chyba najciekawsze anime w zeszłym roku. Eleganckie, stonowane i zawierające w sobie miks kilku lubianych przezemnie gatunków. Pierwszy odcinek i standardowe 'WTF!?'. Historia Fumiki jako motyw przewodni bardzo mi się podobał - był spójny i urozmaicony wątkami innymi osób w sposób nie burzący całości. Mało całkowicie przewidywalnych scen, dość przyjemna obsada, do tego ciesząca oko kreska. Trzymanie akcji na równym wysokim poziomie, sprawiły, że łyknąłem całość 'na raz'. Może inne tytuły miały w sobie lepsze momenty, ale Shigofumi jako całość najbardziej przypadło mi do gustu jako wciągająca, ciekawie opowiedziana historia.


eizo - Wt lut 10, 2009 1:09 pm
Zawiodło mnie to anime. 2 pierwsze odcinki sugerowały coś ciekawego, a niestety potem stało się zwyczajne i przeciętne.
Głównie skupili się na historii głównej bohaterki, ale dużo odcinków było irracjonalnych. Choćby te o znęcaniu w szkole i inne.


VampirLord - Pt maja 01, 2009 6:07 pm
Widziałem to anime nawet napisy zrobiłem do jednego odcinka ciekawa pozycja jeśli chodzi o pomysł śmieszna gadająca laska

co do fabuły to schematyczna trochę dramatu ściągałem z czystego przypadku