Slowniczek


XRay - Śr lis 23, 2005 12:39 pm
Bawi mnie te dzielenie na kategorie: shunen, shoujo etc. W takim razie np. "Kannazuki no Miko" to shounen czy shoujo waszym zdaniem ?



rin - Śr lis 23, 2005 6:08 pm
'kannazuki no miko' to shoujo ai, duh! :p

XRay, oczywiście że są chłopcy lubiący romanse i dziewczęta lubiące mechy, ale to nie są statystyczni czytelnicy mang; określenie shoujo i shounen odnosi się do statystycznych (lub nawet stereotypowych) odbiorców, nie rozdrabnia się na subpreferencje i wyjątki. Jeśli masz do czynienia z mangą shoujo, to nie znaczy że chłopcy mają zakaz jej czytania, tylko że zawiera ona charakterystyczne dla tego nurtu wątki, schematy itd. Tak nawiasem mowiąc, mam dziwne wrażenie że z anime zaklasyfikowanych jako shounen są mocniejsze wyciskacze łez niż z pretensjonalnych shoujo.
Znacie anime 'Boys be'? A 'Angelic layer'? Podobno shounen, a mnie wzruszyły jak mało które shoujo. Nie mowiąc już o wilku, znaczy FMA.

Rael, tam gdzie są shounen, zawsze jest szansa że dojdzie do shounen ai Dziwnym nie jest, ale nie spotkałam się jeszcze z hentai doujinem FMA, za to yaoicowych widziałam (z daleka ) mnóstwo. Chociaż może to kwestia stron jakie się odwiedza, hentajów raczej nie poszukuję :p


Dark Rael - Cz lis 24, 2005 10:03 am
Ostatnio robie slowniczek pojec dla azunime to sie tym interesuje, ale okazuje sie ze sam na tym skorzystam, bo definicje wielu pojec znalem troche na opak. Jest to wszystko niejasne, tak jak zreszta w kazdym szufladkowaniu. Jak skoncze to sie wspolnie popastwimy nad nim


XRay - Pt lis 25, 2005 10:52 am

shounen ai

No to ja jako advocatus diaboli:

(wolne tłumaczenie z wikipedii) "[...] odnosi się do anime lub mangi koncentrującej się na miłości i romansie między postaciami męskimi [...]. Określenie nie jest już dłużej używane w Japonii, jako że w ich kulturze odnosi się do pedofilii. Używane są określenia "Boys Love" lub BL."

... a z drugiej strony w jakichś źródłach czytałem że termin "shounen ai" (zresztą jak i "shoujo ai") niekoniecznie musi zawierać elementy erotyczne, a może się odnosić do szerzej pojętych więzi uczuciowych i emocjonalnych między osobami tej samej płci.

Jednym słowem Rael, słowniczek się przyda .



Dark Rael - Pt lis 25, 2005 3:04 pm
Wydaje mi sie ze shounen ai kreowany jest/byl na bezerotyczna odmiane yaoi, ale to nigdy nie jest regula, jestem zdania ze shounen ai to sztuczna kategoria i nalezaloby przyjac ze yaoi to zarowno to jak i tamto i tak samo z yuri, zreszta w ogole termin shoujo ai nie jest w japonii uzywany.

Wiki to tez glowne zrodlo moich poszukiwan, ale koniecznie trzeba i w innych pogrzebac.

Sam napisalem juz z 15 roznych, taka troche wersja beta, np:

Shounen-ai 少年愛

Manga i anime opowiadające o miłości między chłopcami (bishounenami). Jest to zazwyczaj lekka odmiana yaoi, choć nie jest to regułą, bowiem zdarzają się wydawnictwa z tego gatunku, zawierające rysowaną pornografię, co jest domeną yaoi. Główna różnica między oboma gatunkami jest zazwyczaj taka, że w shounen-ai kładziony jest większy nacisk na uczuciowość związku, a w yaoi na cielesny jego aspekt. Shounen-ai jest bardzo popularne w Japonii wśród dziewczyn w wieku szkolnym i kobiet zamężnych. Często elementy tego gatunku można znaleźć w mangach i anime shoujo.

Yaoi

Twarda odmiana mangi i anime o związkach homoseksualnych z bishouenami w głównych rolach, gdzie fabuła ograniczona jest do niezbędnego minimum, a osobowości postaci nie są dobrze opisywane. Główny nacisk kładziony jest na seksualność takiego związku. Są jednak tacy, którzy twierdzą, że różnice między yaoi a shounen-ai są płynne i obie definicje nie są jednoznaczne. Głównym odbiorcą wydawnictw yaoi w Japonii są kobiety.


rin - N gru 04, 2005 9:54 pm
o, myślałam że temat umarł :p

@XRay
Masz rację, ale nie do końca. W internecie i w fandomie nadal używa się nazewnictwa yaoi (pornografia, ewentualnie mocna erotyka) - shounen ai (romans, manga obyczajowa). Owszem, kiedy pójdziesz do księgarni japońskiej, prosisz o 'boys love', ale kiedy szukasz mangi w internecie (khe khe oczywiście czysto teoretycznie, bo wszyscy wiemy, że skanlacje są zue :p), znajomość określenia 'shounen ai' pomoze Ci uniknąć przykrych *khe* niespodzianek :)

Określenie [shounen ai] nie jest już dłużej używane w Japonii, jako że w ich kulturze odnosi się do pedofilii.


Dark Rael - Pn gru 05, 2005 9:56 am
Wiesz co, a moze napisalabys mi te 2 hasla po swojemu? Ja sie nie czuje w tym pewnie bo wlasciwie nie znam zadnego yaoi ani shounen ai W slowniczku musza byc te hasla i lepiej zeby ktos bedacy w temacie je opisal. Oczywiscie nie zapomne wymienic w kredytach

Mam juz ok 20 hasel, skoro juz w tym temacie, to moze 2 pokrewne niejako hasla:

Shoujo-ai

Termin wymyślony przez Amerykanów jako ekwiwalent shounen-ai, w odniesieniu do związków miłosnych dziewcząt. Uważa się więc, że są to wydawnictwa, w których miłość ukazywana jest bardziej od delikatnej i romantycznej strony niż w yuri, w którym to gatunku można znaleźć pornografię. W Japonii termin ten nie istnieje, używa się tam wyłącznie terminu yuri, a więc siłą rzeczy w tzw. wydawnictwach shoujo-ai znaleźć można również sceny pornograficzne.

Yuri

Termin opisujący mangi i anime o związkach miłosnych lub seksualnych między dziewczętami lub kobietami. Wydawnictwa tego gatunku charakteryzują się przerostem seksualności nad uczuciowością takiego związku, aczkolwiek według wielu źródeł yuri nie da się tak łatwo zdefiniować. Razem z shoujo-ai, stosowanym na zachodzie, tworzą w zasadzie jeden gatunek, w którym nacisk może być kładziony zarówno na aspekt uczuciowy, jak i seksualny związku lesbijskiego. W Japonii głównym odbiorcą Yuri są mężczyźni, jednak powstaje wiele mang o tej tematyce, tworzonych przez kobiety i dla kobiet.

Zapewne do poprawek, bo tych gatunkow takze nie liznalem


XRay - Pn gru 05, 2005 10:19 am
Wow, jestem pod wrażeniem. Dzięki za wyczerpujące przedstawienie problemu.
Przyznam się że nie jest to dla mnie temat wart przesadnego kruszenia kopii, a jedynie chciałem pokazać że, raz - określenia ewoluują, dwa - klasyfikując anime (nie wiem jak z mangami bo nie czytuje) łatwo popaść albo w przesadne rozdrobnienie (ot trzymajmy się "Kannazuki no Miko" - Action, Mecha, Romance, School, Shoujo Ai żeby zacytować AniDB.net), albo na drugim biegunie zakwalifikować wszystko pod "zboczone chińskie bajki", trzy - to samo określenie może mieć różne znaczenie dla różnych ludzi.

Rael, a Ty pilnie notuj


Dark Rael - Pn gru 05, 2005 11:14 am
Oczywiscie, ze notuje. Rin-sensei prosiemy o dalsze wyklady yoroshiku onegai shimasu


rin - Cz gru 08, 2005 12:27 am
no no, tylko bez ironii, bo zamknę się w sobie :p

pisząc ostatniego posta zrobilam mały risercz i zdziwiłam się jak te pojęcia róznią się w potocznym użyciu i znaczeniu oryginalnym. Otóż sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana niż nam się wydawało

Yaoi

termin 'yaoi' pochodzi od pierwszych liter japońskiego określenia 'yama nashi, ochi nashi, imi nashi' ('bez punktu kulminacyjnego, bez puenty, bez znaczenia, bez sensu'). W znaczeniu oryginalnym odnosi się tylko do doujinów, w których umieszcza się męskich bohaterów jakiejś serii w *jednoznacznej* sytuacji. Takie doujiny zazwyczaj mają szczątkową lub żadną fabułę.
Na zachodzie 'yaoi' przyjęło się początkowo jako ogólne określenie mang o tematyce homoerotycznej, ponieważ w chwili kiedy przywędrowały one z Japonii, Japończycy nie mieli specjalnej nazwy dla mang o relacjach męsko-męskich tworzonych przez profesjonalistów, z udziałem oryginalnych postaci. Jednak aktualnie to błędnie używane słowo zastępuje się ogólnym terminem 'boys love(BL)'. I trzeba pamiętać, że Boys Love, wbrew pozorom, nie jest równoważne Shounen ai.
Obecnie w potocznym użyciu 'yaoi' to mangi (lub anime/gry), które największy nacisk kładą na fizyczny aspekt związków męsko-męskich. Czasem 'yaoi' jest używane jako słowo zastępcze dla męsko-męskich scen erotycznych, lub też każdej mangi, która takie sceny zawiera. Z używaniem słowa w tym ostatnim kontekście trzeba być ostrożnym, pamiętając że źródłosłów 'yaoi' (yama nashi(...) ) klasyfikuje dzieło jako pornosa pozbawionego fabuły. Niektórzy nadal wszystkie mangi o męsko-męskiej miłości nazywają yaoi, zasadniczo jednak nie jest to prawidłowe i raczej obraźliwe dla danego dzieła.

Shounen ai

Shounen ai teoretycznie jest określeniem przestarzałym, ponieważ w Japonii nie używa się go ze względu na skojarzenia z pedofilią. Jednak w fandomie, zwłaszcza niejapońskim, ta nazwa nadal funkcjonuje. Początkowo shounen ai był gatunkiem opisującym (często czysto platoniczne), pełne romantyzmu i dramatyzmu uczucia dorastających chłopców. Mangi w tym stylu nie są już tworzone, ale na Zachodzie termin 'shounen ai' utrzymał się jako określenie dla mang boys love, które nie zawierają treści erotycznych. Ich bohaterami są chłopcy, nigdy dojrzali mężczyźni.

---

link1 i link2 głównie na tym się opierałam.
@Rael: jeśli to co napisalam się nie nadaje na definicje, możesz mi w creditsach podziękować za otwarcie oczu na prawdę :p Sorki, ale jakoś nigdy nie umiałam pisać encyklopedycznie, mam na to zbyt pokrętny sposób myślenia ^^; Sądzę jednak że po przeredagowaniu może się nadać, bo chyba zawarłam istotę problemu. Mam nadzieję. Pozdrawiam.


Dark Rael - Cz gru 08, 2005 10:00 am
To wcale nie byla ironia, jeno zacheta do powalkowania tematu

I na pewno sie nada, wielkie dzieki

Nie wiedzialem, ze okresleniem yaoi w japonii mozna obrazic autora. Czyli grzeczniej byłoby uzywac terminu 'boizu rabu' w odniesieniu do tego typu wydawanictw.

Bardzo ciekawa strona dzieki za linki.

Tam pisze, ze shounen ai byl konkretnym typem wydawnictw, zawierajacym oryginlnych bohaterow i fabule, ale juz sie ich nie produkuje.

Swoja droga o tych terminach mangowo animowych to gruba ksiazke mozna by napisac

Znalazlem np. termin ktory opisuje rodzaj scenki, w ktorym jeden z bohaterow robi cos glupiego, a drugi go opiernicza, czesto z dodatkowym uzyciem zwinietego papieru w formie wachlarza do wyznaczenia kary. XRay cos nam to chyba przypomina? Taka scenke nazywa sie manzai i wcale nie wymyslili jej mangowcy, ani animowcy, bylo znane duzo wczesniej.


XRay - Cz gru 08, 2005 10:44 am
Taak, zdecydowanie znajome to jakieś A tak wracając do tematu, to faktycznie potwierdza się to co mówiłem - to samo określenie ma zupełnie inny odcień znaczeniowy w zależności od tego kto je używa (no i przez to łatwo w mordę dostać czasami ).