Sola - SPOJLERY !!!


grzes00y - Pn wrz 24, 2007 6:10 am
Ostatnio obejrzałem to anime i muszę przyznać że bardzo mnie pozytywnie zaskoczyło. Jest to przepiękna opowieść gdzie nie ma praktycznie żadnych słabych stron. Wszyscy bohaterowie byli bardzo sympatyczni i nikt z nich nie wywoływał złych emocji. Cała fabuła jest bardzo przemyślana.
Rzadko się zdarza żeby główny bohater męski na końcu odchodził ( i bohaterka również). Bo przy Tsukihime i Fate Stay Night było odwrotnie. I znowu sobie zadaje pytanie dlaczego tak się skończyło. Dwie najfajniejsze postacie na końcu zginęły, a przecież nie musiały zginąć.
Co do muzyki to przepiękny opening i ending. Ten pierwszy opening mi się nie podobał ale pozostałe były już fajne.
Co o tym sądzicie ?
Jak dla mnie anime 8/10

Dyskusja o recenzji została przeniesiona do odpowiedniego tematu

Pozdrawia Moderator



h43m - Pn wrz 24, 2007 3:22 pm
Widocznie pierwszy OP był tak kiepski, że nawet nie jest podany w info o anime na ANN. Za to Colorless Wind wylądował na mojej liście odtwarzania (TOP100).

Osobiście mogę się zgodzić, że anime całkiem niezłe, zwłaszcza fabuła i dźwięk, zważywszy też na Seiyuu (Mamiko Noto, Mai Nakahara, Ai Shimizu, Ami Koshimizu). Ale jednak to anime nie miało na mnie większego impaktu i raczej nie aspiruje do najwyższej klasy anime.

Najbardziej co mi się nie podobało, to postać Matsuri, która przypomina połączenie Elis i Tomoko z Canvas2, mimo że kto inny odpowiadał na chara design. Resztę postaci dałoby się o wiele łatwiej pokochać, gdyby nie głos Mamiko Noto ;]

Z kategorii o wiele lepszy był AIR.


Dark Rael - Pn wrz 24, 2007 4:44 pm
W zasadzie nie bylo pierwszego opa, byla taka cicha pioseneczka w podkladzie, mnie sie nawet bardzo podobala. Na op srednio sie jednak nadawala. Ten prawdziwy op... no tez fajny ale jednak, chyba za stary jestem na te aranzacje Muzyka, choc niezla, to jednak do tsukihime sporo jej brakowalo.

Bardzo polubilem Koyori, kiedy dostawala po glowie od Many, tak slodko mowila gomennasai, ze trudno jej nie lubic. Przezylem szok jak zobaczylem kto udziela glosu Mayuko - to nasza milutka chiyo-chan . Coz, cast byl swietny, choc raczej wybitnie nie gral, te dziewczyny stac na wiecej.


grzes00y - Wt wrz 25, 2007 6:29 am
Mamiko Noto ma niesamowicie charakterystyczny głos. Dosłownie rozpoznam ją w każdym anime bo jej głos jest praktycznie taki sam. Niestety ma to spore wady bo wtedy mi się kojarzy z innymi anime a nie lubię takich skojarzeń.
Opening bardzo fajny ale jeszcze lepszy ending. Tamta piosenka była przepiękna.
A wiecie co mnie najbardziej zaskoczyło. Ten sposób stworzenia człowieka.
Wystarczy wziąć duszę kogoś kto umrze, owinąć ją papierem i powstaje człowiek który się niczym nie różni od innych.
Zastanawiam się tylko czemu musieli na końcu odejść. Przecież przez tyle lat żyli i było jakoś dobrze a na końcu coś takiego zrobili.
Czy były jakieś konkretne powody tego pomijając myślenie tego typu że nie można ingerować w przeznaczenie itp (czyli jeśli ktoś umrze należy się z tym pogodzić) ?



h43m - Wt wrz 25, 2007 8:26 am
Wszystkie rodzaje zdolności nadprzyrodzonych (magia, alchemia, zdolności indywidualne) mają dwie absolutne zasady: nie można wskrzesić kogoś, kto umarł i nie można cofnąć przeszłości. Nie patrzeć tylko na RPGi, które ciągle wskrzeszają bohaterów.

Dlatego też ta dusza w papierze to nie dusza Yorito, tylko twór Aono modelowany po oryginalnym Yorito. Oprócz wspomnień prawdziwego i imienia, nowy Yorito nie ma nic co należało do oryginału. Koniec końców, mozna g uznać na najlepsze origami jakie kiedykolwiek powstało ;].

Co do Mamiko Noto, całkiem zrozumiałe. Ogladając Bokurano nagle przypomniała mi się Esther Blanchette, ale może też przez to, że w Bokurano postacie nie są tak mocne. Zdarza się też przy innych Seiyuu (co wspólnego ma Tohru Honda i Sawachika Eri).

Na koniec, ciekawostka. sola jak wiemy to homonim japońskiego sora (niebo). Lecz jednak oryginalnie, nazwa pochodzi od żeńskiej formy słowa solo (samotny).


Dark Rael - Wt wrz 25, 2007 8:48 am
No wlasnie sie zastanawiam czy to znaczenie 'samotny' zostalo potwierdzone przez tworcow tego anime, czy to tylko (nad)interpretacja fanow?


grzes00y - Wt wrz 25, 2007 9:26 am
Wiele osób chwali Mamiko Noto ale mi się jej głos nie podoba. Taki bardzo cienki i charakterystyczny. Co prawda do niektórych ról pasuje a do niektórych nie.
Co do tej duszy to mówili w anime że to jego dusza gdyż jak on zginął to nie było jego ciała. Potraficie to wyjaśnić ?
Bo jakby było ciało to został by ożywiony jako Yaki.
Ale zakończenie jest naprawdę dziwne. Spodziewałem się że może jedna osoba odejdzie ale aż dwóch się nie spodziewałem.


h43m - Wt wrz 25, 2007 10:00 am
Co do samotności, jestem prawie pewien, że dotyczy on głównie Aono, która musiała żyć samotnie przez pareset lat przez cały czas myśląc tylko o Yorito, co z kolei uruchomiło fabułę. Podobnie miała Matsuri, która ledwo zawierała znajomości przez dłuższy okres niż Aono. Dla kontrastu jest pokazana Mayuko, która ma przy sobie jednego człowieka, który jednak w końcu sie zestarzeje.

Co do tej duszy, nie mogę teraz sprawdzić, ale zdaje się, że to jedynie jego wspomnienia, a nie dusza. A nawet gdyby było ciało, to raczej wątpię, aby był ożywiony jako Yaka, bo to jest unikalna zdolność Matsuri. Myślę, że Matsuri i Aono właśnie po wypadku się rozeszły.

I można też uznać, że odeszła jedna osoba, bo Yorito był niewiele więcej niż kawałkiem papieru imitującym człowieka. A odeszli oboje, ponieważ tak postanowili - w imię związki, który ich łączył. Oboje też uważali, że nie powinni istnieć (Yorito, jako kopia zmarłego i Matsuri jako Yaka).

Inna ciekawostka: jeszcze jeszcze sola OVA, która została załączona na DVD. Z tego co widziałem, jest do ściągnięcia z subami. Chciałbym być teraz w domu =P


Dark Rael - Wt wrz 25, 2007 10:06 am
Yorito musial, jako nienaturalny byt. To takie male przeslanie, ze nalezy godzic sie ze smiercia bliskich i ukladac sobie zycie bez nich. A Matsuri rowniez popelnila blad ozywiajac Aono, to znowu bylo dzialanie przeciw naturalnemu porzadkowi rzeczy. Tylko poswiecajac sie mogla odwrocic ten blad. Na koniec wszystko wrocilo do normalnosci, poza Mayuko, ale to furtka do kontynuacji, na wiki cos pisza o dodatkowych odcinkach...

A uprzedzil mnie z odpowiedzia...


h43m - Wt wrz 25, 2007 12:56 pm
/me are fast, mwahahahaha =P

Po krótkim przemyśleniu i przeczytaniu postu szefa, można chyba uznać, że głównym przesłaniem tego anime jest to, że nie należy przeciwstawiać się naturalnemu porządkowi. Zawsze jak ktoś próbuje przywrócić kogoś do życia, powstaje coś wyjątkowo nienaturalnego, co nie powinno istnieć. Poza Yakami (czy jakkolwiek się z tego tworzy liczbe mnogą) z sola, rzykładem są homunkulusy z FMA czy wampiry, licze i zombie z popularnych fantasy.

Tak swoją drogą, Matsuri miała swoje korozyjne oraz wskrzeszające umiejętności, a Aono kontrolowała origami. A jaką zdolność miała Mayuko?


Dark Rael - Wt wrz 25, 2007 1:37 pm
No wlasnie, nieznana moc Mayuko, wyraznie wesze tu kontynuacje.

A tematem glownym jest chyba samotnosc jednak. Trzy przypadki, kazdy pokazany od innej strony. Aono nie mogla zyc bez Yorita to sobie go zrobila. Matsuri jakos sobie radzila, ale po tyluset latach... - nikt nie mogl byc z nia przez wiecznosc, wybrala smierc. Wiedziala tez ze zgotowala Aono los, ktorego sama nie chciala juz dluzej znosic. Mayuko miala caly czas Takashiego i nie odczuwala samotnosci, wiec jej wystarczalo tak jak jest. Takashi wiedzial jednak, ze to sie skonczy, dlatego z taka determinacja scigal Matsuri.


h43m - Wt wrz 25, 2007 8:10 pm
szefie, mi się wydaje, ale powtórzyłeś to co ja powiedziałem, tylko bardziej po swojemu =P

wracając do ciekawostki, jeden odcinek będzie pod koniec września (to chyba teraz =P), a drugi pod koniec października. po tym, drużyna, która solidnie subowała solę wypuści batcha dwóch odcinków ;].

[EDIT]
Szefie, wybacz, ale ściągnąłem epizod i zaraz zaspojluję temat =P

Największy sekret anime ujawniony: dlaczego Koyori dostaje od Many po głowie. [Pokaż] Spojler: click


grzes00y - Śr wrz 26, 2007 6:28 am
Pamiętacie końcówkę ostatniego odcinka ?
Tam było zasugerowane że oni jednak są na tym świecie i pili napoje z puszki.


Dark Rael - Śr wrz 26, 2007 8:34 am

Największy sekret anime ujawniony

To bylo od razu wiadomo


h43m - Śr wrz 26, 2007 8:47 am
nie wszyscy wiedzieli ;]. ja np. myślałem, że chodzi o całe Mana-san, a nie o sam przyrostek ;]

poza tym, nie wszyscy musza znać kulture japońską i wiedzieć co oznacza -san ;]


Dark Rael - Śr wrz 26, 2007 9:40 am
Tak, jak czlowiek wrosl w to wszystko, to pewne rzczy wydaja mu sie oczywiste, ale faktycznie to nie bylo takie oczywiste. Mlodsza siostra zawsze zwraca sie do starszej, (o)ne-chan, (o)ne-sama, (o)ne-san, aneue. Newet po imieniu nie jest chyba zbyt grzecznie. Starsza za to mowi do mlodszej po imieniu.

I wlasciwie dziwne, ze Koyori, ktora ze sposobu mowienia i doboru slownictwa brzmi na przyszla yamato nadeshiko, popelniala tak podstawowy blad.


h43m - Śr wrz 26, 2007 10:33 am
Tak, te japońskie zwroty moga być bardzo zróżnicowane, bo to co szef wymienił, to tylko te typowe zwroty. Są jeszcze tacy jak Gin-nee czy xx-onee-chan. Swoją drogą, -ue to tez przyrostek, więc zastanawiam się, czy go pisać z myślnikiem. Jeszcze trochę schodząc z tematu, w Sister Princess dali aż 13 (12 w grze) sposobów nazywania starszego brata ;].

A wracajć, wspomniawszy o Yamato Nadeshiko, biorąc pod uwagę charakter dodatkowego epizodu sola, myślę że w drugim możemy się spodziewać hanabi + yukata ;].


grzes00y - Śr wrz 26, 2007 11:03 am
Pamiętacie końcówkę ostatniego odcinka ?
Tam było zasugerowane że oni jednak są na tym świecie. Taka scena na samym końcu.


Dark Rael - Śr wrz 26, 2007 11:13 am
Tak, raczej ane-ue, tak jak haha-ue, to zwroty juz chyba uzywane tylko w domach gdzie holduje sie starym tradycjom.


w Sister Princess dali aż 13 (12 w grze) sposobów nazywania starszego brata

Co sparodiowano w abenobashi mahou shotengai


h43m - Cz wrz 27, 2007 11:47 pm
rozmiarów "dola"?

tak czy inaczej, AIR to jeden z klasyków anime, więc koniecznie musisz zobaczyć, niezależnie od preferowanego stylu. Chociaż może Kanon jest lepszy ;]

a teraz wracając...

Pamiętacie końcówkę ostatniego odcinka ?
Tam było zasugerowane że oni jednak są na tym świecie. Taka scena na samym końcu.

teoretycznie każdy mógł zostawić te dwie puszki, ale to jest zdecydowana sugestia, że się mogą kręcić, ale raczej bym to traktował jako żart twórców. dość często tak robią i nie ma co się nad tym głęboko zastanawiać.

z drugiej strony, nadal nie wiadomo czy Matsuri właściwie zginęła. widzimy tylko jak słońce wschodzi, ale Matsuri się jakoś nie rozpada tak jak w odcinku drugim, a w następne co widzimy, to blask słońca przesłaniający wszystko i scena w jaskini ;].


grzes00y - Pt wrz 28, 2007 1:22 pm
Jakoś się nie mogę zgodzić bo jak dla mnie Air jest lepszy niż Kanon (Kanon 2006) i to pod każdym względem.
Końcówka ostatniego odcinka w Sola to na pewno było wyraźne zasugerowanie że oni jednak żyją. Ale taki zabieg ma chyba na celu pocieszenie widza.


Vortex - Pt wrz 28, 2007 3:06 pm
mi jakoś Sola nie przypadła go gustu prawdopodobnie z tego powodu iż oglądałem ją tak jak wychodziła (1 ep na tydzień) i cały klimat się po prostu "rozpływał"


grzes00y - Pt wrz 28, 2007 3:08 pm
Dlatego ja nie oglądam anime jak nie wyjdzie w całości. Uważam że nie ma sensu się śpieszyć.


Vortex - Pt wrz 28, 2007 3:26 pm
no właśnie problem w tym, że strasznie nie lubię czekać a zanim wyjdzie cała seria to jednak trochę czasu mija


h43m - Pt wrz 28, 2007 4:01 pm
wszystko dobrze, ale mam nadzieję, że macie świadomośc jaka jest różnica w odbiorze anime po tym jak oglądacie anime cotygodniowo i całościowo?

Kanon jest bardziej humorystyczny, a AIR dramatyczny, co sprawia, że trudno je porównać. ale dla tych, co nie lubią zbytnio dramatycznej fabuły - Kanon.

a wracając do soli, bardziej niż pocieszenie, myślę, żę chcieli pokazać, że to nie jest ich ostatnie słowo ;]


grzes00y - Pt wrz 28, 2007 4:03 pm
No, ale raczej kontynuacja jest niemożliwa. Jedynie jakieś odcinki specjalne mogą wyjść.


Vortex - Pt wrz 28, 2007 4:20 pm
ja oczywiście wolę oglądać całościowo ale zacząłem już tak niestety kilka serii oglądać więc już jakoś to wytrzymam ;]

Właściwie po co robić odcinki specjalne? Zamiast nich można zrobić całą 2 serię albo zakończyć tak jak jest nie wymyślając specjalnie jakiś dziwnych i pewnie niezrozumiałych wątków na 1 lub 2 odcinki, takie jest moje zdanie w każdym razie.


h43m - Pt wrz 28, 2007 4:22 pm

Właściwie po co robić odcinki specjalne?
service, service ;]

ja tam łapię głównie cotygodniowe i co parę dni jedną serię całości. z przerwami się lepiej ogląda i pozostaje lepszy efekt, ale może niekoniecznie całotygodniowe przerwy ;]


grzes00y - Pt wrz 28, 2007 4:35 pm
Kiedyś oglądałem bardzo fajne anime i zrobiłem 5 dni przerwy w trakcie oglądania i straciłem chęć na dalsze oglądanie. Serio co prawda obejrzałem ale ten klimat na początku gdzieś znikł.


Vortex - Pt wrz 28, 2007 4:45 pm
ja też zacząłem jakieś pół roku temu oglądać jedno anime i jakoś do dzisiaj go nie skończyłem bo zrobiłem sobie "krótką" przerwę (zresztą anime samo w sobie niezbyt mi się podobało ale wypadałoby chyba dokończyć) ;]

Panowie. Proszę o powrócenie do tematu. Dalsza dyskusja o wszystkim wyleci w kosmos...

Pozdrawia Moderator


grzes00y - So lis 10, 2007 3:45 pm
Oglądaliście może special DVD S1 A Different Route ?
Ja oglądałem i całkiem fajne. Akcja się dzieje po między kilkoma pierwszymi odcinkami i opowiada o wycieczce nad basen itp.


h43m - So lis 10, 2007 4:56 pm
Z postu z 25 września zaspojlowałem już część zawartości


grzes00y - Pn lis 12, 2007 10:20 am
No tak. Oczywiście anime może się obyć bez wycieczki do gorących źródeł czy nad morze, ale fajnie że jest taki odcinek.


h43m - Pn lis 12, 2007 10:48 am
Dlatego ten odcinek jest traktowany jako extra i wyszedł tylko na DVD ;]


grzes00y - Pn lis 12, 2007 10:54 am
I nie ma co ukrywać że jest to najzabawniejszy odcinek ze wszystkich w tym anime z tym że humor jest na wysokim poziomie a nie jakiś głupkowaty jak to często w anime bywa. Sama końcówka była zaskakująca. Ta zmiana muzyki na końcu to było super.


sami25 - Pt lis 07, 2008 6:58 pm

Pamiętacie końcówkę ostatniego odcinka ?
Tam było zasugerowane że oni jednak są na tym świecie. Taka scena na samym końcu.
Zaznałem olśnienia <idea light on> co do tych sugestywnych puszek.
Wg mnie po odejściu dwojga pozostali oni przy przyjaciołach (coś jakby zbłądzone dusze, nie chcące / nie mogące się oderwać od świata materialnego), a ta nagła sesja fotograficzna o godzinie 4 i to kopnięcie w identyczny stylu to prawdopodobnie był wpływ Yorito i Matsuri. Natomiast te puszki na końcu i lekką zmianę w zachowaniu postaci sugerowały wg. mnie ostateczne pożegnanie